Nowenna pompejańska towarzyszy mi w ciężkich, trudnych chwilach mojego życia. Pierwszą odmawiałam za zdrowie mojej mamy – moje błagania zostały wysłuchane.
Kolejną nowennę pompejańską odmawiałam prosząc o dar rodzicielstwa ( po poronieniu ) – dziś moja córka ma 9 lat , jest zdrowym i cudownym dzieckiem. Wiem, że to, że wraz z mężem jesteśmy rodzicami zawdzięczamy naszej wspólnej modlitwie. Jestem bardzo wdzięczna Bogu za wysłuchanie naszej prośby. W marcu 2024 u mojego męża zdiagnozowano nowotwór złośliwy.
Naturalne dla mnie było – kolejny raz błagać Maryję o pomoc. Dzięki modlitwie wiem że mam sie do kogo zwrócić, że nie jestem sama. Nie wiem jaki jest boży plan , ale dzięki nowennie pompejańskiej mam poczucie że mogę pomóc mojemu mężowi że mamy wielka siłę, która stoi za nami. Modliłam się o cofnięcie przerzutów – dzięki skuteczności chemioterapii – to nastąpiło. Będę nadal błagać o kolejne łaski , cuda – modlitwa dodaje mi sił.
Zobacz podobne wpisy:
Izabela: Boże prowadzenie w chorobie nowotworowej
Magdalena: Wysłuchane prośby
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański