Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

10 świadectw o zdrowie psychiczne

0 0 głosów
Oceń wpis

Krótkie świadectwa o modlitwie nowenną pompejańską w intencji zdrowia psychicznego i odzyskaniu spokoju wewnętrznego. Odkryj moc modlitwy nowenną pompejańską.

Andrzej: Uzdrowienie z depresji mojej żony
Dziękuję za przemianę mojej żony Agnieszki, która cierpiała na depresję. Stało się to już po około tygodniu od rozpoczęcia mojej pierwszej nowenny.

Kamila: Łaska zdrowia psychicznego
Zostałam wysluchana Matka Boża pomogła mi wyjść z depresji, strasznych lękow i nerwicy natręctw myślowych. Dostałam pomoc od Matki Bożej.

Sylwia: Modlitwa o wewnętrzny spokój
Pierwsza nowenne odmawialam 3 lata temu po rozpadzie mojego kolejnego wieloletniego zwiazku. Bylam wtedy zalamana, nic mnie nie cieszylo, wydawalo mi sie ze tak bardzo kochalam tego czlowieka a tak na prawde nie byla to dobra relacja. Czulam sie samotna, roztrzesiona, zrezygnowana. Konczylam 30 lat i kolejna szansa na zalozenie rodziny przepadla. Modlilam sie o spokoj wewnetrzny, zebym zaakceptowala to co sie stalo, zebym nie zwariowala z tych nerwow jakie wtedy czulam. Modlitwa bardzo mi pomagala. Najdziwniesze jest to ze bardzo szybko moje modlitwy zostaly wysluchane. Pamietam ze pewnego dnia po prostu zorientowalam sie ze minal mi strach, zal, natretne mysli, niepokoj. Przyszla pelna akceptacja i zostaly tylko dobre wspomnienia. Odmawiam druga nowenne, tym razem za moja siostre o jej zdrowie psychiczne i fizyczne i jej radosc z zyciabo przeszla w nim wiele. Jestem pod koniec czesci błagalnej i kazdego dnia widze cuda jakie sie u niej dzieja. Kiedy od lat nie bylo zmian. Nowenna pompejanska ma ogromna moc. Matka Boża wstawia sie za nami i wspiera nas w trudach. Dla każdego kto chociaz raz sie zastanawial czy da rade odmowic nowenne – niech to zrobi. Cuda obejmuja nawet to jak wygospodarowac na ta modlitwe czas.

Iwona: Walka o kręgosłup
To już moja któraś z kolei nowenna z prośbą o uzdrowienie kręgosłupa.Prośbą ta nie została jeszcze spełniona;ale w momencie kiedy rozpoczęłam nowenny w tej intencji groziła mi operacja,która jest bardzo niepewna.Nie chodziłam też do pracy,przebywalam na l4..moja przyszłość była czarną,wyłam ze strachu.Od tego czasu minął rok i ja wróciłam do pracy,co już jest cudem.Rehabilituje sie,dużo chodzę i nadal proszę Matkę Przenajswietsza o łaskę,żeby można było z tym żyć bez operacji jeśli wolą Boga jest co innego niż proszę.Widzę,ze mimo niespełnienia jeszcze mojej prośby nowenna przynosi coraz to nowe piękne owoce-wyzwolila mnie ze smutku i depresji,odzyskuje radość i chęć do życia,powoli godze się z ludźmi,z którymi byłam zwasniona,rozwiązują się trudne sprawy..Wciąż ufam,ze i glowna prośbą będzie wysłuchania,bo Matka Boża w Gietrzwaldzie powiedziała -będą uzdrowienia tylko odmawiajcie różaniec!!!

Justyna: Uwolnienie od lęku
Rozpoczelam nowenne 16.04.2020r i zakonczylam 8.06.2020r.Mam na imię Justyna.Moją prośbą było uwolnienie od zlego ducha który mnie przesladowal.Strach bycia samej jazda samochodem.Teraz jestem opanowana nie lekam sie .Jadę autem rozluzniona opanowana. Chwała królowej różańca świętego.

Gosia: Terapia
Jakiś czas temu napisałam świadectwo modlitwy bez konkretnych cudów, a ze wskazaniem na uzyskany spokój, cierpliwość i ufność jaką mam w Bogu, że jemu przez Maryję wszystko oddaję i tak też krótko zaczynam dzień. Każdy ma jakieś prośby, ja od czasu moich dwóch nowenn, trafiłam na terapię i wiem, że sama muszę nad sobą popracować by inne sprawy się zmieniły… A to jest nie lada wysiłek. Matka Boska jest wymagająca – nie tylko modlitwa ale i praca ! Proście ale sami dawajcie z siebie wszystko !!! I to by było na tyle :))

Agnieszka: Uzdrowienie
Nowenna Pompejańska pomogła mi wyjść z bardzo ciężkiej depresji.Było ze mną naprawdę żle. Próby samobójcze,częste szpitale psychiatryczne. Leki nie działały.Dopiero gdy zaczęłam odmawiać Nowennę Pompejańską mój stan się poprawił.Lęki ustały. Mogę opiekować się synami i wnukiem. Odzyskałam przyjaciół i spokój ducha. Jestem sobą. Nie wiem jak dziękować Najświętszej Panience. Polecam wszystkim Agnieszka

Daria: Zakończenie kłótni i spokojna rozmowa
Jestem w trakcie odmawiania mojej pierwszej nowenny pompejańskiej, w sumie za dwa dni kończę a proszę Matkę Boską o uwolnienie partnera z nałogu. Wczoraj jadąc z synem i partnerem do lekarza strasznie się kłóciliśmy, nawet się poplakalam, żadne argumenty nie docierały do niego. Na miejscu czekając za dzieckiem odmawiałam nowennę i właśnie podczas Niej nagle poczułam silny spokój, uczucie jakby ktoś zdjął ze mnie ciężar kłótni. Wychodząc od lekarza partner czekał i nie krzyczał już tylko ze spokojem i mądrością mówił w temacie o który się pokłóciliśmy. Jestem pewna, że łaskę spokóju, opamiętania i zrozumienia dostaliśmy od za przyczyną Królowej Różańca Świętego.

Anna: Uzdrowienie
Odmawim od dwóch lat piąta nowennę. Nie pisałm świadectwa.Modliłam się o zgodę w małżenstwie bliskiej osoby i dwa razy o powrót do zdrowia znajomej. Za pomocą nowenny moja modlitwa została wysłuchana.

CELINA: ZDROWIE
ODMAWIALAM NOWENNE POMPEJANSKA O ZDROWUE SYNA .PONIEWAZ LEKARZ LECZYL SILNYMI LEKAMI PSYCHOTROPOWYMI DEPRESJE. SYN CALY DZIEN SPAL ..LEKI.NISZCZYLY CALY ORGANIZM .USZKADZALY MOZG. I INNE ORGANY .PO 2 MUESIACACH. PO NOWENNIE POMPEJANSKIEJ. .SYN SAM ODRZUCIL WSZYSTKIE SILNE LEKI .JEST ZDROWY .MOZE BYC TO OSTRZEZENIE DLA INNYCH CHORYCH .ABY Z LEKAMI PSYCHOTROPOWYMI BYLI BARDZO OSTROZNI .CHWALA BOGU I MATCE NAJSWIETSZEJ.

Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

0 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x