O nowennie pompejańskiej usłyszałam od koleżanki, która modliła się nią by dane jej było poznać mężczyznę z którym założy rodzinę. Ja po nowennę pompejańska sięgnęłam gdy u mojego pierwszego synka podejrzewaliśmy autyzm dziecięcy.
Nasz roczny synek w bardzo niewielkim stopniu nawiązywał z nami kontakt. Miał też opóźniony rozwój mowy. Pierwsze spotkanie ze specjalistą dawało dużo znaków zapytania. Wtedy zaczęłam odmawiać nowennę pompejańską.
Po kilku tygodniach u synka zaczęły się pojawiać wszystkie umiejętności jak u jego rownieśników. Końcowa diagnoza nie wykazała żadnych nieprawidłowości. Teraz synek na 4,5 roku. Problemy troszkę powracają. Psycholog w poradni po 2 spotkaniach nie ma wątpliwości że syn ma spektrum autyzmu. Ja znowu sięgam po nowennę pompejańska.
Wierzę, że to wszystko ustąpi bo jest kochanym, wesołym, towarzystkim dzieckiem. Matka Boża nas nie opuszcza a te symptomu ustąpią.
Nasz drugi syn mając kilka miesięcy ciągle chorował. Antybiotyki, sterydy ciągle kontrole i kolejne hipotezy co może mu dolegać Straszono nas nawet chorobą genetyczną. Z pomocą znowu przyszła nowenna pompejańska. Już w trakcie jej odmawiania synek zaczął.zdrowieć.
Po dawnych problemach nie ma śladu. Nowenna pompejańska ma ogromną moc i daje wiele łask. Daje również wewnątrzy spokój, że nie jesteśmy sami z naszymi problemami. Ufajmy Matce Bożej ona zawsze przy nas jest. Odmowiennie nowenny to spory wysilek ale ja nie mam najmniejszych wątpliwości, że warto bo otrzymamy obfitość łask.
Zobacz podobne wpisy:
Barbara: za dzieci krzywdzone
Izabela: Dostanie się na studia
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański