Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Mariusz: Moc do dalszej walki z trudnościami

4.6 12 głosów
Oceń wpis

Witam serdecznie chciałbym się podzielić z wami moim świadectwem. Dzisiaj czyli 2 lipca 2024 odmówiłem pierwsza nowenna dziękczynna dla Matki Bożej Królowej Różańca Świętego, ale już wiem że jej moc działa.

W ostatnim czasie w moim życiu wiele się wydarzyło. Miałem wypadek ciężarówka, z której udało mi się wyskoczyc bo cała spłonęła, dzięki Panu Bogu nic mi się nie stało , lecz poniosłem duże straty finansowe. Przez dwa tygodnie nie mogłem tego zrozumieć, czułem wielką rozpacz, i zacząłem rozmyślac jak to będzie, co to będzie itd.

Pomyślałem wtedy o Różańcu i natknąłem się na Nowennę Pompejańska i postanowiłem się modlić, od razu na sercu zrobiło mi się lżej, nie jest łatwo z tym wszystkim ale dzięki modlitwie mam siłę żeby dalej funkcjonować, i nie poddawać się w trudach życia codziennego, dodatkowo po 6 latach nie chodzęnia do kościoła zaczęliśmy z żoną i córką chodzić co niedzielę, wiem że to wszystko co się dzieje jest dane od Pana Boga i dzięki jego łaskom nie poddam się i będę walczył każdego dnia. Mam wspaniala córkę i żonę które bardzo mocno kocham.

Moc Matki Bożej z Pompejów jest bardzo wielka i będę jej dziękował każdego dnia za wszystko co mam. I wiem dzięki modlitwie że każda strata jest początkiem czegoś nowego i lepszego. Kochani wiem że Święta Maryja daje mi miłość i wszystko o co proszę każdego dnia i opiekuje się mną i moja rodzina za co jestem jej wdzięczny każdego dnia. Tak wiele razy otrzymujemy laski od Pana Boga tylko nie umiemy tego zauważyć. Modlitwa naprawdę pomaga.
„Módl się za nami Królowo Różańca Świętego”

Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

0 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x