Lidia Maria: Syn otrzymał dobrą pracę.

O nowennie pompejańskiej dowiedziałam się ze strony internetowej. Nikt mnie do niej nie zachęcał, po prostu w dość trudnych chwilach naszego życia postanowiłam spróbować modlić się o wyproszenie potrzebnych łask nowenną pompejańską zachęcona jej błogosławionymi „owocami”.

Nie wiem, ile już odmówiłam nowenn pompejańskich w moim życiu- od pięciu czy sześciu lat odmawiam tę piękną i wymagającą modlitwę z małymi tylko- kilkudniowymi – przerwami. Odmawianie tej modlitwy przeze mnie wygląda różnie, nie zawsze mogę skupić się na modlitwie i myśli gdzieś uciekają, ale staram się. Odmawiam ją w łączności ze stroną internetową- „Nowenna pompejańska z Janem Pawłem II” Ta modlitwa zmieniła w moim życiu wiele.

Przede wszystkim daje mi nadzieję, że trudne sprawy zostaną rozwiązane, że Ta, która jest najlepszą Matką nie zostawi bez pomocy tego, kto Ją prosi- ” bo nigdy nie słyszano”… A w mojej rodzinie w niedalekiej przeszłości otrzymaliśmy wielką łaskę, dzięki wstawiennictwu Matki Bożej- uzdrowienie naszego brata z alkoholizmu, który był alkoholikiem 30 lat.

Kiedy mój syn nie miał pracy i był tym faktem bardzo załamany, zwróciłam się kolejny raz z prośbą do Matki Bożej. Nie wiem, ile nowenn pompejańskich w tej intencji odmówiłam, lecz wiem, że Pan Bóg jest nieskończenie dobry- syn otrzymał bardzo dobrą i dobrze płatną pracę, może pracować zdalnie, co jest wielką zaletą. Przekonałam się, że wytrwałość w modlitwie jest ważna, a nowenna pompejańska właśnie tego nas uczy. Chwała Panu i Matce Najświętszej.