Dzieki nowennie, moja mama i córka zblizyly sie do siebie! Bylo ciezko, bo moja mama, jakis czas temu, skrzywdzila moja corke slowami-wyzwiskami.
Przy dniu czwartym Nowenny pompejańskiej, córka „wygarnęła” mojej mamie , wszystkie „brudy” i doszło do poważnej kłótni między nimi. Mama płakała, wyrzekła się wnuczki, a wnuczka babci…. A ja sie załamałam z nerwów i rozpaczy. Nie wierzylam, ze mogło dojść do takiego starcia w trakcie odmawiania Nowenny pompejańskiej. Chciałam ją przerwać, ale znajomi mi powiedzieli, ze zły będzie się starał zniechęcić mnie do Nowenny pompejańskiej i ze mam ja kontynuować. No i nie poddałam się.
Tydzień po starciu między „paniami” , moja mama zadzwoniła, że wnuczka pomaga jej w domu, sprząta, robi zakupy no i wpadnie żeby porozmawiać! Klątwa, która ciążyla na nas (zatargi między kobietami w naszej rodzinie od strony mamy, które trwały od dwóch pokoleń), została zerwana!
Moje serce się raduje! Chwała Tobie Królowo Rożańca Świętego!
Zobacz podobne wpisy:
Wdzięczna: Dziękuję
Janusz: Uwolnienie córki z depresji
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański