Z nowenną spotkałem się jakiś czas temu, ale po przejrzeniu jej, stwierdziłem, że nie mam na nią
czasu. Pierwszą nowennę zacząłem odmawiać we wrześniu w intencji jednego z moich synów o
jego nawrócenie.
Nie została jeszcze spełniona i nie wiem kiedy, to nastąpi, ale zawierzyłem mojego syna Matce Bożej i jestem pewny, że Ona się nim zaopiekuje. A ja otrzymałem pokój w moim sercu.
Teraz odmawiam w intencji następnego syna. Polecam tą modlitwę każdemu, jest długa, ale czas się znalazł, wystarczy wstawić 1,5 godz. wcześniej.
Dziękuję Ci Matko Świata
Zobacz podobne wpisy:
Agnieszka: Nadzieje
Jagoda: Nie wolno skreślać
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański