Alicja: Dar potomstwa

Chciałabym podzielić się moim doświadczeniem z Nowenną Pompejańską. Kiedy usłyszałam o niej po raz pierwszy kilka lat temu, stwierdziłam, że to nie dla mnie, że nie dam rady, to zbyt czasochłonne. Chyba wtedy nie miałam w sercu żadnej wartej tego intencji 😉

Od zawsze marzyłam o dziecku. Dlatego też kiedy poślubiłam Miłość mojego życia postanowiliśmy, że jak najszybciej chcemy zostać rodzicami. Niestety, miesiące mijały a ja nie zachodziłam w upragnioną ciążę. Coraz bardziej zaczynałam się denerwować i rozmyślać o tym, że pewnie nie uda nam się mieć dziecka bez jakiejś terapii i wizyt u lekarzy.

Dodatkowo smutek podsycały pojawiające się co jakiś czas w rodzinie maluchy. To był ten moment, kiedy podjęłam się odmówienia NP w intencji jak najszybszego poczęcia dziecka. W międzyczasie zaczęłam też odmawiać nowennę do Św. Józefa, abym zaszła w ciążę do czasu naszej pierwszej rocznicy ślubu. Podczas odmawiania NP nauczyłam się rozważać tajemnice z życia Maryi i Jezusa. Dawała mi ona pokój serca i nadzieję, że będzie dobrze, mimo że pojawiały się gorsze momenty, łzy i chwile zwątpienia.

Moja modlitwa została wysłuchana 😊 Miesiąc po zakończeniu Nowenny okazało się, że jestem w ciąży. Dziękuję Maryi za udzielenie nam tej wielkiej łaski, że nie musiałam długo czekać na dar macierzyństwa, gdyż wiem, że nie poradziłabym sobie z tym psychicznie.

Teraz jestem w trakcie odmawiania kolejnej Nowenny w intencji zdrowia dla maluszka. I wiem, że będę odmawiała kolejne w ważnych dla mnie intencjach. Polecam tę modlitwę każdemu, kto ma problem, z którym nie potrafi sobie tak po prostu po ludzku poradzić. Maryja działa cuda, trzeba w to tylko uwierzyć 🙏.