Mimo problemów zdrowotnych, komplikacji w pierwszej ciąży i choroby syna, chcieliśmy z mężem mieć kolejne dziecko. Na wieść, że maleństwo się poczęło, bardzo się ucieszyłam. Ciąża jednak od początku dawała mi się we znaki. Pierwszy trymestr wymioty, później dalsze problemy. Od 20 tygodnia okazało się, że mogę stracić maleństwo.
Ciąża była zagrożona z powodu niewydolności szyjki macicy. Pobyt w szpitalu, leki i podtrzymanie. Walka o życie mojego dzieciątka i jego zdrowie. Po 2 miesiącach kolejny raz szpital i przedwczesne skurcze. Strach, że maleństwo urodzi się za wcześnie. Wtedy ofiarowałam jego zdrowie i życie Maryji w nowennie pompejańskiej. Modliłam się, aby synek urodził się zdrowy o czasie.
Maryja wysłuchała mojej prośby. Mimo wielu problemów w ciąży, pobytów w szpitalu i przyjmowania leków, które mogłyby mieć wpływ na zdrowie dziecka, mój synek urodził się o czasie cały i zdrowy. Dziękuje Maryji za ochronę mojego dziecka i jego zdrowie. Nowennę odmawiałam dwa razy, na początku i już pod koniec ciąży. Najświętsza Panienka mnie wysłuchała i obdarzyła mnie zdrowym synkiem. Dziękuję Ci Maryjo. Miej nas w swej opiece. Nowenna działa cuda.
Zobacz podobne wpisy:
Dominika: Cud życia
Agnieszka: Dar potomstwa
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański