Nowennę Pompejańską odmawiałam w intencji syna Piotra, który po skończeniu studiów nie mógł znaleźć pracy. Syn mój był nieśmiały, wycofany, nie wierzył w siebie i swoje możliwości, cierpiał z powodu natręctw. Nowennę odmawiałam w listopadzie i grudniu 2020 roku. W kwietniu 2021 została odprawiona nowenna Mszy świętych w tej samej intencji. W styczniu 2022 roku syn został zatrudniony, a ja zaczęłam odmawiać kolejną Nowennę Pompejańską w jego intencji, aby poradził sobie i odnalazł się w nowej pracy.
Razem ze mną nowennę w intencji mojego syna odmawiała moja mama – babcia Piotra. To dzięki mamie dowiedziałam się o tej modlitwie i uwierzyłam, że odmawiając Nowennę Pompejańską można wyprosić u Matki Bożej wiele łask i uzyskać pomoc w rozwiązaniu najtrudniejszych problemów.
W styczniu 2023 roku minął rok, odkąd mój syn Piotr pracuje. Zmiana nastąpiła w nim ogromna. Uwierzył w siebie, odnalazł się w nowej pracy, dobrze czuje się wśród współpracowników. Oczywiście nie zniknęły wszystkie problemy syna (natręctwa nadal utrudniają mu życie), ale dzięki Nowennie Pompejańskiej i wstawiennictwu Matki Bożej otrzymał pracę, która pozwoliła mu uwierzyć w siebie i dała siłę i motywację do pokonywania kolejnych trudności.
Agnieszka
Zobacz podobne wpisy:
Milena: Matka Boża dopomoże
Anna: Maryja wysłuchuje
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Co do przypadków
„Jak się okazuje, Rut zupełnie przypadkiem trafia na pole Booza, mogła przecież zatrzymać się na każdym innym polu u jakiegoś innego gospodarza. Ten przypadek jest właśnie pierwszą cechą mocy Boga. Jeden z Ojców Kościoła napisał kiedyś, że przypadek to takie działanie Bożej mocy, w której Bóg chce dokonać niezwykle potężnego dzieła, ale w taki sposób, żeby nikt się nie zorientował, że to On. Ta Boża potęga w kreowaniu przypadków jest oczywiście związana z Jego pokorą i delikatnością. Bóg nie chce się narzucać ze swoim działaniem i ze swoimi darami,”