Witajcie, już dawno powinnam napisać to świadectwo ale zły szalał w moim życiu. Od 23.04 odmawiałam nowennę w intencji poczęcia dziecka. Tak bardzo z mężem go pragniemy ale widocznie Bóg na razie ma dla nas inne plany i mam nadzieję ze przez orędownictwo Matki wysłucha nas. Od dłuższego czasu szukałam pracy i ciężko było mi ją znaleźć. Jakie było moje zdziwienie, gdy w piątek wysłałam CV drogą elektroniczną do pobliskiego zakładu a w poniedziałek dzwonili z rozmową o pracę a 2 lata temu też tam wysyłalam podanie lecz było zero odzewu. Prace rozpoczełam 24.05 (2 dzień części dziękczynnej i święto Matki Boskiej Wspomożycielki wiernych- jak tu nie wierzyć że Maryja nie pomaga 🙂 Teraz pracuję już 3 miesiąc i jest to praca jaką sobie wymarzyłam, spokojna i co najważniejsze siedząca ze względu na moje zdrowie nie mogę dużo stać i co najważniejsze pracuję na 1 zmianę a w całym zakładzie są 3 tylko na mojej linii 1 🙂 . Dziękuję Ci Matko za pracę i proszę o wysłuchanie prośby o maleństwo….Ty wiesz kiedy je nam zesłać.
Od 15 sierpnia odmawiam następną NP w intencji macierzyństwa, rodzina tak bardzo na nas naciska o dziecko a co my możemy zrobić? Łzy same mi napływają do oczu. Proszę was o krótką modlitwę za nas. Tak bardzo nam ciężko a w mojej rodzinie i męża same ciąże tylko oczywiście my nie możemy mieć…Serce mi pęka
Zobacz podobne wpisy:
Anonim: Dostanie upragnionej pracy
Marta: Sześćdziesiąta nowenna pompejańska
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Bóg zapłać Wam za modlitwę i ciepłe komentarze, aż się uśmiechnęłam 🙂 my już dawno zrobiliśmy badania i niestety problem jest u męża a ja jestem zdrowa. Planujemy jechać do Czatachowy na mszę o uzdrowienie i uwolnienie-tam dzieją się cuda a przy okazji na Jasną Górę. Pasek od sióstr z Krakowa też mam,modlilam się z nim parę miesięcy i zwatpiłam ale może znów zacznę… Jak na razie ufam i cierpliwie czekam odmawiając nowenne z ufnością. Dziękuję wam za wsparcie i modlitwę. Jeśli coś się zmieni to na pewno dam znać 🙂
Moniko dokladnie wiem przez co przechodzisz ja tez tak mialam;( najgorsza byla rodzina(w tym tesciowa i rodzenstwo meza) i znajomi.Ciagle pytania typu a co z wami nie tak przeciez juz jestescie starzy ,na was najwyzsza pora albo wrecz pogardliwe teksty.Chociaz milam przy sobie przyjaciol i moja rodzine ktora zawsze mnie wspierala to czasami wylam jak bobr.Modlilam sie i plakalam i na odwrot .odmowilam 3 nowenny za dzidziusia i w koncu po 5 latach zostalam wysluchana mimo ze nawet lekarze nie dawali mi szans.Monika pokadaj nadzieje w Bogu i Naszej Kochanej Mateczce a napewno sie doczekasz upragnionego cudu czego Tobie i… Czytaj więcej »
Pomodliłem się za Państwa. Polecam modlitwy do św Rity, Św. Judy Tadeusza, św Józefa i św Michała Archanioła. Zycze wszystkiego, co najlepsze 😉
Moniko! Jedź do Częstochowy zawierzyć swoją sprawę do Matki Niepokalanej Królowej Polski. Tam się dzieją cuda, kto zawierzy JEJ z ufnością swoje sprawy, to wszystko się spełnia. Podaje Ci link…poczytaj. Na stronie znajdziesz dużo świadectw z zawierzeń Maryi. Z Bogiem!!!
https://www.youtube.com/watch?v=shXfmG-G2k4
Pomodlę się w Waszej intencji i radzę udać się do por genetycznej wiem coś na ten temat proszę mi wierzyć.
Ja tez modle sie o dar poczecia. Dzis kolejne rozczarowanie, znowu nie wyszlo… w takich momentach czuje ze opadam z sil, ale nie poddaje sie i modle sie dalej. Musimy zaufac i byc cierpliwe. Mnie tez najbardziej bola pytania ludzi, nie wiedza jak mnie tym rania :/ Pomodle sie za Was. Pozdrawiam
Droga Moniko, Mam wrażenie jakbym czytała własną historię.. My też z mężem staramy się o dzieciątko już od 3 lat i nadal czekamy na „nasz cud”. W głębi serca wierzymy, że przyjdzie dzień, iż go doczekamy. W rodzinie męża i mojej również same ciąże, tylko nie u nas. Ciężko jest z ciągłymi pytaniami, gdy z bólem serca musisz odpowiadać, że nadal nic.. My jednak nie poddajemy się. Zmówiłam już kilka NP w intencji cudu poczęcia i wiemy, że wszystko co wydarzyło się do tej pory zbliża nas do upragnionego celu… Moniko, pomodlę się za Ciebie by Matka Boska obdarzyła Was… Czytaj więcej »
Droga Moniko. Jakbym czytała o sobie. Ja od 4 lat modlę się o potomstwo dla córki i nie ustaję, i wierzę że uproszę. A co do naciskających i pytających to odpowiadaj, że staracie się. Wiem, że boli, ale to nie wasza wina, że są kłopoty. Mnóstwo małżeństw ma tego typu problemy. Idźcie czym prędzej do lekarza. Teraz głównie mężczyźni mają problem. Nie odkładajcie.
Tak modlitwa WEZLY bardzo pomaga.
Trwaj w wierze i zdaj się na wolę Bożą. Nie zawsze to czego pragniesz w danym momencie jest Ci tak naprawdę niezbędne. Powiedz Bogu, że chcesz wypełniać Jego wolę i by Tobą pokierował, by dał Ci siłę i pomysły, jak masz żyć i co ofiarować najbliższym, choćby pogodę ducha, ufność, że wszystko jest w rękach Bożych, pewność, że nie jesteś sama, że masz na co dzień opiekuńczego Anioła Stróża. Wsłuchuj się w podpowiedzi z duchowego świata i niech przepełnia Cię pokój i dobro, i bądź rozmodlona w każdej czynności, jaką wykonujesz. Bo modlitwa to trwanie myślami przy Bogu, wtulanie się… Czytaj więcej »
Pomodlę się za Panią , proszę modlić się również Nowenna Rozwiązująca Węzły i do św Dominika , św Gerarda . I tak jak Pani pisze trzeba wierzyć Matka Boża nas wysłuchuje. Napewno da Pani łaskę macierzyństwa . Ja jedno dziecko straciłam bylam pełna żalu teraz znowu jestem w ciąży i modle sie caly czas aby moje dziecko urodziło się zdrowe . Proszę uczestniczyć w pierwszych sobotach miesiąca i w niedzielnej mszy świętej i nie ustawac w modlitwie .