Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Beata: Po czwartej nowennie

0 0 głosów
Oceń wpis

Witam. Jestem po odmówieniu 4 nowenny pompejańskiej w mojej intencji. Świadectwo piszę z opóźnieniem. Nowenna dawała mi odwagę jakiej nie miałam, mobilizowała mnie do czegoś, byłam radośniejsza i sama się dziwię, że dałam radę odmówić. Nie zawsze było łatwo, ze strony bliskiej osoby padały słowa: „po co się tyle modlisz, co chcesz osiągnąć?” Oczywiście, nie przyznawałam się za kogo się modlę, chociaż za tę osobę już dawno odmawiałam nowennę pompejańską i efekty są, za co Bogu i Matce Najświętszej dziękuję, jak również dziękuję za moją niespełnioną jeszcze intencję. Być może z mojej strony coś nie tak, i będę się pomału starała naprawiać to, co wydaje mi się przyczyną. Wszystkim zaczynającym lub odmawiającym nowennę pompejańską życzę wytrwałości, ta nowenna działa.

Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Magdalena
Magdalena
15.08.17 22:59

Dziękuję za przypomnienie, że my również musimy czasem coś w sobie zmienić, żeby Bóg mógł obdarować nas upragnioną łaską… Będę wracać do tego świadectwa.

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x