Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Magdalena: Bezpośrednia interwencja Maryi

0 0 głosów
Oceń wpis

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! Moje świadectwo jest rozległe gdyż dotyczy modlitwy trwającej kilka lat. Przez kilka lat mówiłam nowenny pompejańskie w różnych intencjach. Zmiany w ludziach i we mnie dokonywały się w niesamowity sposób. Maryja bowiem jak to tłumacze wszystkim działa wieloaspektowo. Nieważne w jakiej intencji się modlisz doznajesz łask dla siebie i najbliższych w niewyobrażalnie niespotykany sposób. Jeden aspekt mojej modlitwy chciałabym szczególnie tutaj przekazać bo ta sytuacja dotknęła transcendencji i to w niezwykły sposób. Jestem pewna ze to osobiście Matka Boża lub jej wysłannik spowodował ten incydent o którym zaraz opowiem. Kilka kat temu mój syn nie mogąc znaleźć miejscach swoim życiu wszedł w niebezpieczne środowisko i zatrudnił się w firmie która obsługiwała tzw. Salony gier. Tam stały tzw. Automaty do gier typu tzw. „Jednoręki bandyta” i inne. Przychodzili tam ludzie i przegrywali pieniądze . Utarg był znaczny bo nawet do 20000 dziennie! Dziwiłam się ze w naszym mieście ludzie majà tyle kasy ze codziennie mieli taki utarg! Było to dla mnie niezrozumiałe do momentu aż weszłam trochę w temat i okazało się ze to są ludzie uzależnieni zadłużający się na straszne kwoty. Syn był zadowolony praca polegała na pilnowaniu biznesu. Ja się cieszyłam ze w końcu coś robi chodzi do pracy. Pewnego razu jednak siedząc ze znajomymi i rozmawiając usłyszałam od znajomego „słuchaj weź go z tego syfu i to jak najszybciej prawdę ci mówię”. Przeraziłam się. Zrozumiałam że moje dziecko pracuje dla mafii dla gangsterów. Ja tu zadowolona a moje dziecko być może tonie w bagnie co robić na Boga ?! Miałam tylko jedną alternatywę była nią Nowenna Pompejańska. 27 dnia czyli w ostatnim dniu części błagalnej syn wrócił załamany i oznajmił „koniec pracy”. Zapytałam co się stało bo powiem szczerze byłam zaskoczona nie ukrywam że ucieszona ale nie dowierzałam więc zapytałam jeszcze raz o co chodzi? Syn powiedział ze maszyny zabrali. Trzeba dodać ze te maszyny stale zabierali (izba celna) ale właściciele dawali łapówki wiec maszyny wracały i dalej doiły uzależnionych. Więc mówię do syna „eee tam znowu wrócą przecież to nie pierwszy raz” ale usłyszałam krótka odpowiedź. „Nie tym razem – to już koniec”. Nie odezwałam się nic ale powiem szczerze nie wierzyłam że to koniec. Syn już nie poszedł do pracy to mnie uspokoiło ale powiem szczerze że to co usłyszałam po tygodniu to aż mnie ciarki przeszły. Pewnego wieczoru usiadł i z niedowierzaniem opowiedział mi sytuacje jak wyglądała sprawa z maszynami. Mówił „nie uwierzysz ktoś dzwonił i informował celną o każdym ruchu właścicieli tak jakby…no nie wiem…Z NIEBA KTOŚ OBSERWOWAŁ WSZYSTKO I WSZYSTKO WIDZIAŁ”….wszyściutko każdy szczegół. Oniemiałam . Że to była interwencja z nieba dotarło do mnie po kilku dniach byłam przekonana że Matka Boża zainterweniowała osobiście żeby zakończyć działalność domów hazardu w moim 200 tysięcznym mieście. Zamknięto wtedy kilka innych salonów i od tej pory przestały działać w moim mieście. Syn nie poddawał się i zatrudnił się w kolejnym salonie w mieście oddalonym o 30 km od naszego ale ze względu na zły dojazd ( musiał dojechać autobusem i pociągiem) zrezygnował po 2 tygodniach. Po roku dowiedziałam się od sąsiada ze nie dość ze nie ma salonów do gier to jeszcze wszystkie burdele zamknęli i dilerzy dopalaczy wyjeżdżają bo tu nie ma klientów. Tak właśnie działa Matka Boża. Ponad naszą prośbę . Prosimy o bukiet róż a dostajemy cały ogród . Syn pracuje w normalnej firmie rozwija swoje talenty organizatorskie jestem szczęśliwa że z pomocą Matki Bożej go uratowałam. Dodam tylko że gdy modliłam się o zdanie matury dla mojego młodszego syna i jego kolegów i dostanie się na studia to nie tylko on zdał i dostał się na wszystkie kierunki gdzie złożył podanie oraz jego koledzy ale całe liceum zdało oprócz jednego chłopca który miał poprawkę z angielskiego w sierpniu i oczywiście ją zaliczył 😀.To są cuda mam jeszcze inne świadectwa również spektakularne jak to ale to następnym razem. Pozdrawiam serdecznie szczęść Boże! Królowo Różańca Świetego módl się za nami!

Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ania
Ania
04.03.22 21:02

Chwała Panu i Matce Bożej
Dzięki Magdalena za Twoje świadectwo, pocieszyło mnie ❤️☺️

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x