Chciałbym opisać łaskę jaka mnie spotkała od Najświętszej Marii Panny z Pompejów! 20.08.2019 roku zostałem aresztowany przez policję i osadzony w areszcie w Rawiczu na trzy miesiące kolejnymi postanowieniami mój areszt był przedłużany aż do 03.11.2021 roku czyli trwał 26 miesięcy i 13 dni. Podczas pobytu w ZK Rawicz niestety nie miałem okazji i szczęścia spotkać tamtejszego kapelana, około 14 listopada 2019 roku przewieziono mnie do aresztu w Poznaniu na ulicę Młyńską tam spotkałem brata Jerzego zakonnika, który mnie wyspowiadał dał rozgrzeszenie i komunię świętą zapisał mnie też na bractwo więzienne różańcowe na które systematycznie uczęszczałem. Nic nie można było zrobić w mojej sprawie ja i moi pełnomocnicy biliśmy głową w mór prokuratorsko sądowy nie mogąc uzyskać mojego zwolnienia a także tak prostej rzeczy jak uzyskanie zwykłych telefonów do domu do najbliższych. Nie miałem już siły na walkę gdyż dawano wiarę osobie która mnie pomówiła a mnie traktowano jak przestępcę.
Dopiero w dniu 17.08.2021 roku otrzymałem od siostry Barbary, która przychodziła na bractwo więzienne harmonogram nowenny pompejańskiej w tym dniu rozpocząłem modlitwę
po jakiś 14 dniach modlenia się nowenną zaczęły przychodzić pozytywne zmiany:
1. otrzymałem zgodę na wykonywanie połączeń telefonicznych do najbliższych
2. Sąd zaczął zupełnie inaczej patrzeć na moją sprawę argumenty które przyznawał rację prokuratorowi nagle zaczęły przemawiać na moją korzyść
3. z kaucji pierwotnie wyznaczonej na 100 000 stopniowo ją zmniejszano najpierw na 75 000 zł a w końcu przyznano mi kwotę osiągalną dla mnie czyli 50 000 zł
4. miałem wyjść do domu 22.10.2021 roku ale znów prokurator za żalił wydane przez Sąd Okręgowy w poznaniu postanowienie i nadal musiałem przebywać w areszcie – ja nie traciłem wiary i nadal modliłem się do Najświętszej Panienki z Pompejów nowenną w dniu 03.11.2021 o godz. 12.30 wyszedłem za bramę aresztu w poznaniu.
Nie wiem jak dalej potoczy się moja sprawa ale codziennie odmawiam nowennę i będę to robił do końca moich dni. Obiecałem także sobie, że po moim wyjściu z aresztu dam świadectwo skuteczności nowenny pompejańskiej.
Zobacz podobne wpisy:
Łucja: Nowenna pompejańska i odmiana życia
Daria: Otrzymane łaski
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
chwała Panu!!!