Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Wolność, wdzięczność, ręce

Fryderyk: Świadectwo nowenny pompejańskiej

Chciałbym opisać łaskę jaka mnie spotkała od Najświętszej Marii Panny z Pompejów! 20.08.2019 roku zostałem aresztowany przez policję i osadzony w areszcie w Rawiczu na trzy miesiące kolejnymi postanowieniami mój areszt był przedłużany aż do 03.11.2021 roku czyli trwał 26 miesięcy i 13 dni. Podczas pobytu w ZK Rawicz niestety nie miałem okazji i szczęścia spotkać tamtejszego kapelana, około 14 listopada 2019 roku przewieziono mnie do aresztu w Poznaniu na ulicę Młyńską tam spotkałem brata Jerzego zakonnika, który mnie wyspowiadał dał rozgrzeszenie i komunię świętą zapisał mnie też na bractwo więzienne różańcowe na które systematycznie uczęszczałem.

Przeczytaj

Piotr: Cud wyjścia z wielkich tarapatów

Kilka lat temu mój brat ,, Janek” Jako młody pogubiony chłopak wpadł w konflikt z prawem. Nikomu nie zrobił nic złego po prostu na drukarce podrobił banknot i poszedł z nimi do sklepów 😟 Sytuacja bez nadziei więzienie pewne 😢 Dostał wyrok 2 lata więzienia wyrok prawo mocny… Wtedy usłyszałem o Nowennie Pompejańskiej. Powiedziałem on tym Jankowi zaczęliśmy mówić Nowenne wraz z jego dziewczyną… Byliśmy bezsilni 😒.

Przeczytaj

Łukasz: skrócenie wyroku

Łukasz: Skrócenie wyroku

Mam na imię Łukasz i od dawna przebywam w Zakładzie Karnym. Jestem wierzący lecz się z tym moim wierzeniem nie pokazywałem z przyczyn naturalnych związanym z tym miejscem, lecz nastąpił pewnego dnia przełom w moim życiu.

Zostałem przerzucony z celi wieloosobowej do celi dwuosobowej w związku z podjęciem pracy tu w areszcie i właśnie na tej celi wszystko się zaczęło zmieniać u mnie na lepsze, a to dlatego że był pod tą celą chłopak/mężczyzna, który oprócz pracy był również w tutejszej jednostce sługą Bożym w kościele i dzięki niemu zacząłem otwarcie rozmawiać o Bogu jak i o swoich problemach. Wtedy otrzymałem od niego książeczkę: Różaniec i nowenna pompejańska.

Przeczytaj

marianna: a jednak zdarzył się kolejny w moim życiu cud

Marianna: A jednak zdarzył się kolejny w moim życiu cud

Wymodlilam sobie Nowenna Pompejanska zdrowie z bardzo ciezkiej choroby nowotworowej. Moj stan po zdiagnozowaniu choroby nie pozostawial lekarzom zadnej nadziei, wahali sie, czy podac mi pierwsza chemie….W sumie przyjelam 11 kursow chemii, takiej 5- dniowej, ktora plynela w moje zyly dzien i noc. Znosilam ja swietnie, przezylam radioterapie i brachyterapie…

Przeczytaj

katarzyna: niewyjaśnione zostało wyjaśnione

Katarzyna: Niewyjaśnione zostało wyjaśnione

Nowennę Pompejańską zaczęłam odmawiać po raz pierwszy w tym roku. Dużo pozytywnych przesłań przeczytałam odnośnie jej oraz niesamowite świadectwa. Uwierzyłam głęboko w nią. Wiem, że tylko dzięki niej i zaufaniu wytrwałam do końca. Jednak podając na początku intencję zawierzyłam Bogu i Matce Najświętszej- jeśli nie spełni się to o co proszę to tak ma być. Moja intencja dotyczyła wyjaśnienia bardzo zagadkowej sprawy z pewnym chłopakiem, którego poznałam przez internet.

Przeczytaj