Moja przygoda rozpoczęła się już kilka miesięcy,ale nie na długo,bo po tygodniu odmawiania nowenny zrezygnowałam.Po kilku miesiącach oglądałam jakieś modlitwy na internecie i pojawiała się tam także nowenna pompejańska ,ale stwierdzałam,że i tak nie podołam i to pomijałam, po jakimś czasie zdecydowałam sie, że bedę ją odmawiać.
W pierwszym dniu nowenny pomodliłam się również koronką do miłosierdzia Bożego,bym podołała temu wyzwanium. Miałam też w sobie nadzieję , że mi sie uda i sie udało ! Prosiłam Matkę Bożą o przemianę mojego serca, otrzymałam od niej łaskę,otóż nie mam już tak bardzo natrętnych natręctw, pewnie dała mi jeszcze wiele innych łask albo dopiero je otrzymam.
Zobacz podobne wpisy:
Sabina: O nawrócenie zatwardziałych grzeszników
Różańcowy plan na październik 2024
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański