Joanna: Moje świadectwo.

Dwie pierwsze Nowenny odmówiłam w tamtym roku w tej samej intencji. Wierzę że zostanie ona wysłuchana.

Podczas odmawiania Nowenny czułam niesamowity spokój, kilkakrotnie kiedy zaczynałam odmawiać Nowennę bolała mnie głowa, ból ustępował w trakcie Nowenny. Zdarzyła się też taka sytuacja, że podczas odmawiania Nowenny planowałam wyjazd do Rzymu na kilka dni, i przy modlitwie wspomniałam o tym Matce Bożej żeby udało nam się kupić jakieś tanie bilety, jeszcze tego samego dnia wieczorem kupiłam tanie bilety na 13 Maja czyli Święto Matko Boskiej Fatimskiej.

Również w tym czasie Matka Boża uwolniła mnie z grzechu nieczystości, było to niesamowite, czułam się tak jakby nigdy tego grzechu nie było w moim życiu.

Trzecią Nowennę odmawiałam w intencji mnie i mojego chłopaka, gdyż rożnie między nami bywało, dziś jesteśmy 3 miesiąc po ślubie i bardzo się kochamy.

Kolejną Nowennę Odmawiałam w intencji chorej babci o jej zdrowie, babcia była już w bardzo złym stanie, miała wodobrzusze, nogi całe spuchnięte, każdego dnia w jej organizmie przybywało wody. Byłam wówczas zagranicą gdzie mieszkałam przez jakiś czas z narzeczonym, nie wiedziałam czy moja modlitwa ma sens w takim wypadku skoro żyje w grzechu. I pytałam Matkę Boską czy mam dalej odmawiać tę Nowennę, tego samego dnia byliśmy z narzeczonym w Kościele gdzie zobaczyłam Kobietę trzymającą książeczkę z Nowenną Pompejańską. Nowennę dokończyłam. Moja mama też odmawiała Nowennę w intencji babci. I powiedziała mi, że gdy ja skończyłam Nowennę babci z nóg puściła się woda co bardzo jej ulżyło, gdy mama skończyła Nowennę woda z organizmu całkowicie ustąpiła, lekarze nie mogli w to uwierzyć. Babcia dożyła mojego wesela a 2 tygodnie po nim zmarła 6 sierpnia (pierwszą sobotę miesiąca, Święto Przemienienia Pańskiego).

Dziękuję za wszystkie wysłuchane prośby. Obecnie odmawiam kolejną Nowennę.