Witam wszystkich! Ja rownież chciałabym złożyć swoje świadectwo dotyczące nowenny. Odmówiłam modlitwę dwa razy. Pierwsza intencja została wysłuchana – wciąż dostaję nowych sił do wytrwania w trudnej sytuacji, w której się znajduję, co więcej, do pierwszej nowenny dołączyłam drugą intencję – o zdanie matury.
Istaniało prawdopodobieństwo, że moglam nie zdać jej w tym roku. Miałam bardzo duże problemy z matematyką. Poświęcałam jej dużo czasu, ale mimo to, próbne egzaminy ledwo zdawałam, a jeden zdażyło mi się nawet oblać. Od zawsze bałam się też mówić w obcym języku. Mimo biegłej znajomości angielskiego, gdy przyszło się odezwać, dostawałam paraliżu, bulów brzucha, zbierało mi się na wymioty, cała dygotałam, oblewal mnie pot, płakałam i nie mogłam się wysłowić. Tak było od dziecka.
Wiedziałam, że nowennę odmawiamy tylko w jednej intencji, ale miałam nadzieję, że Mateczka przyjdzie mi z pomocą również i w tej sprawie. I się nie zawiodłam. Matematykę zdałam na 70%, a angielski dosłownie cudem, ale zdałam! Dzięki temu mogę iść na studia już teraz, a nie poświęcić kolejny rok na zdanie matury. Otrzymałam też wiele innych łask. Min. Taką, że jestem blisko Boga jak jeszcze nigdy w życiu.
Druga nowenna nie została jeszcze wysłuchana, ale mam nadzieje, że pewnego dnia to nastapi.
Potwierdzam również, że przychodzi wiele trudności. Nie raz miałam ochotę zostawić to wszystko, „bo po co. I tak się przecież nie uda.”. Przychodzi wiele okropnych myśli, zwątpienie, a podczas modlitwy dopada wielkie zmęczenie, bądź niemożność skupienia. Teraz odmawiam dwie nowenny jednocześnie i jestem na etapie, w którym mam wrażenie, że wszystko sprzysięgło się przeciwko mnie. Jest ciężko, ale nie poddam się i wy też się nie poddawajcie! Nie traćcie wiary! Maryja zawsze przyjdzie wam z pomocą! Dziękuję Ci, Matko, za wszystko, co otrzymalam za Twoim wstawiennictwem!
Martyna
Zobacz podobne wpisy:
Anna: Zdane egzaminy zawodowe syna
Agata Jolanta: Rozwiązanie trudnej sprawy
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Cudownie,że wierzysz i nie poddajesz się w modlitwie. Ja też odczuwam zmęczenie ale nie poddaję się i trwam z różańcem w ręku. Ja modlę się o upragnione dziecko, gdyż od kilku lat nie mogę zajść w ciążę. Wierzę, że Maryja mnie wysłucha i pobłogosławi nam z mężem.
Powodzenia na studiach, z Maryją dasz radę je ukończyć.Ja przed każdym egzaminem pisemnym z matury chodziłam na mszę i prosiłam o pozytywne wyniki tych egzaminów- udało się dzięki modlitwie.Studia też skończyłam dzięki Maryi.
Bądź dzielna dasz radę.
basia