Anna: Łaska uzdrowienia

Chciałabym podzielić się moim świadectwem. Nowennę pompejańską zaczęłam 1 lipca 2016 r. i z Łaski Bożej szczęśliwie skończyłam 23 sierpnia 2016r.

Zaczęłam odmawiać tę Nowennę, gdyż miałam wielkie problemy ze skórą, a mianowicie od wielu lat dręczył mnie paskudny trądzik (nacieki i ropne krosty) rozsiany po twarzy i ciele. Bardzo mnie to męczyło, gdyż jestem młodą dziewczyną i jak każda kobieta chcę wyglądać na zadbaną. Przez ostatnie lata odwiedziłam wielu lekarzy – niestety nie potrafili mi skutecznie pomóc. Stwierdziłam, że nic mi innego nie zostało tylko polecić swój problem Matce Bożej. I udało się ! Matka Boża mnie wysłuchała! Po latach męczarni, trądzik się zmniejszył widać, że skóra się regeneruje i czuję, że już teraz będzie tylko lepiej. Jestem bardzo wdzięczna Matce Bożej Pompejańskiej za wstawiennictwo w mojej sprawie i mogę śmiało wykrzyczeć, iż wielkie rzeczy mi Pan uczynił ! Bogu Najwyższemu Cześć i Chwała przez wszystkie wieki wieków, Amen.