Odmawialam nowennę i odmawiam. Bardzo dużo zawdzięczam Matuchnie za wszystko.
Prosiłam o uratowanie małżeństwa, mąż odszedł nie podał dokładnie przyczyny ale wierzę głęboko i ufam Mateczce. Zawierzylam wszystko w opiekę i wierzę głęboko że Mateczka chce jak najlepiej dla mnie. Mąż miał bardzo ciężki charakter. Teraz z czasem widzę też dobre strony ze mąż odszedł. Jest ciężko ale nie jestem sama bo wiem że czuwa Matuchna.
Zobacz podobne wpisy:
Klaudia: cud poczęcia
Nowenna pompejańska pomaga całej rodzinie
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański