O NP dowiedziałam się przez internet. Postanowiłam ja odmawiać w intencji o uzdrowienie z nerwicy lękowej. Moja intencja jeszcze nie została wysłuchana ale otrzymałam wiele łask od Najświętrzej Marii Panny.
Nie obyło się bez trudności w odmawianiu NP w postaci niechęci, poczucia braku sensu, braku koncentracji oraz zmęczenia.NP skończyłam 12 sierpnia a od 13 zaczęłam kolejną.Proszę o jedną Zdrowaś Mario za mnie również odwdzìęcze się modlitwa.NIECH BĘDZIE POCHWALONY JEZUS CHRYSTUS I MARYJA ZAWSZE DZIEWICA.
Zobacz podobne wpisy:
Aga: Łaski nowenny pompejańskiej
Kamila: Praca
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Pomodle sioe za was . Pozdrawiam i zycze zdrowia i opieki Matki Bozej.
Dziękuję za słowa wsparcia:) Dziewczyny ja się już za was pomodliłam i będę o was w modlitwach pamiętać. Wierze i ufam że Maryja uzdrowi nas z tej choroby. Zycze wam dużo Łask Bożych.
Dziękuję za słowa wsparcia:) Dziewczyny ja już za was się pomodliłam i bede o was w modlitwach pamiętac. Wierze ze Maryja uzdrowi nas z tej choroby zycze wam dużo Łask Bożych.
Ja tez mam nerwice lekowa, bardzo to uciążliwe. Jutro kończę trzecia Nowennę Pompejańską. Mam wielki problem, bo zawsze, kiedy zaczynam kolejna Nowennę, dopadają mnie choroby. Dlatego bardzo proszę o wsparcie, boje się kolejnej modlitwy, a z drugiej strony nie wyobrażam sobie nie odmawiać różańca.
Droga Bogno, miałam podobny problem. Nie było niedzielnej mszy świętej aby nie wychodzić z kościoła z tego powodu. Również wszelki udział w grupowych konferencjach, zebraniach kończył się podobnie. Objawy ze strony jelit dawały się we znaki, biegunki, bóle brzucha-zespół jelita drażliwego i nerwica. Trwał to 5 lat. Tułaczka po obcych kościołach, stanie na zewnątrz ze łzami w oczach, nawet gdy był mróz -30 stopni, bo wstyd tak ciągle wychodzić nawet po dwa razy. Gdy dowiedziałam się o Nowennie odmawiam ją z wielką radością. Jestem spokojniejsza. Problemy się skończyły. Trzymam mocno różaniec w kościele, a kolejne „zdrowaś” mnie wyciszają. Moje świadectwo… Czytaj więcej »
Pomodlę sie za Ciebie i Twoje uzdrowienie. Nie trać nadzei. Ja również modlę się nowenną i dziś już 34 dzień ale rezultatów jak narazie brak. Pozdrawiam serdecznie Klaudia
Bogno odmówię całą dziesiątkę za Ciebie ja też jestem czcicielką MB Pompejańskiej i też mam nerwicę lękową i wiem co przeżywasz każdego dnia bo tylko druga osoba z tym doświadczeniem może wczuć się jak się czuje taka osoba .Dużo łask bożych i opieki NMP.