Modlitwa Pompejańska ma MOC jak każda modlitwa, która płynie prosto z serca… Nie było to łatwe, ale miałam „kompana”, mój mąż też modlił się w pewnej intencji.
Zaczęliśmy tego samego dnia, oczywiście rytm dnia nie pozwalał nam razem się modlić. Nie jest to łatwe, każdy ma swoje plany, pracę, wyjazdy, spotkania towarzyskie ale jak człowiek, czegoś bardzo pragnie to może to zrealizować. Bałam się, że nie dam rady ale dotrwałam do końca.
Prosiłam Matkę Bożą o to abym znalazła nową pracę, chciałam „coś” zmienić, zdobyć nowe doświadczenie. Prosiłam również Matkę Bożą o to aby dodawała mi siły jak już będę w nowej pracy. I tak też się stało, w trakcie odmawiania dostałam pracę na dodatek w firmie, w której chciałam pracować. Była to duża dla mnie zmiana ponieważ w poprzedniej firmie pracowałam kilka „dobrych” lat. Był strach, niepewność ale z pomocą Matki Bożej wiedziałam, że poradzę sobie.
Zawierzyłam Matce Bożej swój los i jest mi każdego dnia łatwiej. Od momentu odmawiania Modlitwy Pompejańskiej częściej rozmawiam z Matką Bożą, jest mi lżej pomimo problemów, które przynosi życie każdego dnia…Niedzielna Msza św. też zmieniła swój wymiar. Wszystko się zmieniło. Zachęcam do odmawiania tej pięknej modlitwy.
Zobacz podobne wpisy:
Agnieszka: Nasza wojowniczka Wiktorcia
Ewa: Modlitwa o pracę
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański