Czuję moralny obowiązek podzielenia się swoim świadectwem. Być może moja historia choć jedną osobę utwierdzi w przekonaniu, że naprawdę warto codziennie odmawiać modlitwę różańcową. Zawsze powątpiewałem i pytałem, co się zmieni, jeśli na przykład modlę się o pokój na świecie? Czy to coś da? Czymże jest moja modlitwa w tym morzu potrzeb? Odpowiedź na te wątpliwości przyszła bardzo szybko – sama Matka Boża w Fatimie mówiła: „módlcie się, abyście uprosili pokój na świecie”, „módlcie się za grzeszników o nawrócenie i zbawienie ich, bo nie ma kto się za nich modlić”.
A teraz do rzeczy: jestem osobą homoseksualną. Strasznie trudno żyć mi z tym piętnem. Z pomocą przychodzi papież Franciszek, który zwraca uwagę, że człowiek to nie tylko jego seksualność, ale też cały szereg przymiotów takich jak: godność, moja twarz, moje talenty i wiele innych rzeczy danych od Boga. To mnie podtrzymuje. W przeszłości prowadziłem bardzo grzeszny tryb życia. Pod tym eufemizmem kryją się nieprawdopodobne, niezliczone grzechy przeciwko VI i IX przykazaniu. Nie będę opisywać szczegółów, gdyż skala i rodzaj czynów po prostu poraża. Jest czymś niebywałym, że niepozorny człowiek może mieć tak ciemną, demoniczną stronę. Przeraża również to, ilu ludzi wciągnąłem w ten syf. Bóg jeden wie, ile zła wyrządziłem. Sfera seksualności tak ogarnęła moje życie, że wydawało się, że nie ma najmniejszych, ale to absolutnie najmniejszych, szans na wyrwanie się przeze mnie z tego szamba! Bo po co próbować, skoro wiem, że na drugi dzień znów będę robił to samo? Bez sensu. Pewnego dnia stwierdziłem, że zacznę odmawiać różaniec. Tej modlitwy nauczyła mnie kiedyś babcia. Zacząłem czynić to codziennie. Zaczynałem od dwóch, trzech tajemnic, a potem doszedłem do momentu, gdy odmówienie pięciu tajemnic dziennie nie stanowiło dla mnie problemu. I tak, po około półtora roku od dnia, w którym zacząłem odmawiać różaniec, przystąpiłem do sakramentu pokuty u kapłana, z którym umówiłem się poza wyznaczonymi godzinami dyżurów w konfesjonale. Moja spowiedź trwała bite dwie godziny. Niestety, krócej się po prostu nie dało. I tak nastąpił mój cud nawrócenia, choć wydawało mi się, że ratunku dla takich ludzi jak ja nie ma. Dziś żyję w czystości. Szatan próbuje mnie atakować, jak tylko może: dręczy mnie, nie daje mi spać. Wie, że poniósł niepowetowaną stratę, dlatego bardzo się mści – w końcu wtedy miał się kim wysługiwać. Dlatego też odmówiłem nowennę pompejańską z prośbą o duchowe uzdrowienie. Dostrzegam, że dolegliwości duchowe w postaci zatruwania moich myśli i snów słabną. Leczenie jeszcze trochę potrwa. Rehabilitacja duchowa po takim „wypadku” po prostu musi trwać długo. Moje świadectwo jest bardzo skomplikowane i trudne, nie da się go ująć w kilku zdaniach, ale uznałem, że może ktoś potrzebuje tylko tych paru słów. Jeśli ktoś uważa jednak, że modlitwa różańcowa nie ma sensu, to zwracam się z apelem: SPRÓBUJ. Nawet jeśli nie chcesz czy nie czujesz takiej potrzeby. Twoja modlitwa na pewno nie pójdzie na marne, bo żadna modlitwa nie idzie. To tylko nasze ludzkie, błędne myślenie. Zdałem sobie sprawę, że gdyby w samej tylko Polsce te 40 milionów ludzi chwyciło za różaniec i odmawiało go codziennie, to już jutro obudzilibyśmy się w innym świecie. Nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości.
Piotr
Zobacz podobne wpisy:
Aga: Łaski nowenny pompejańskiej
Ela: Czekanie na łaski
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Piotrze, niedawno przeszłam przed modlitwę 5 kluczy o uwolnienie. Napewno Ci pomoże! Jest niesamowitym działaniem Boga.
A mnie wzruszyło świadectwo! Chwała Panu i Jego Matce!
Na złego jest dobra modlitwa do Michała Archanioła,ja też skrapiałam mieszkanie wodą Święconą.POZDRAWIAM.
Prawdziwie mocne świadectwo
Bardzo bym prosila Was Kochani o adress lub link. Chicalabym zamowic Msze Swieta za Siebie o duchowe uzdrowienie.
Bede Wam bardzo wdzieczna.
https://pompejanska.rosemaria.pl/msza-sw-w-pompejach/
Ania a może warto zacząć odmawiać nowennę pompejańską o duchowe uzdrowienie? 7 października jest dobrą datą żeby zacząć 🙂
Kamilu, dziekuje ze napisales. Nowenne Pompejanska odmawiam od grudnia 2013 roku. Praktycznie caly czas z malymi przerwami. Serdecznie Pozdrawiam
Bardzo Dziekuje tak naprawdę wszystkim!!!! Bez wyjątku za wasze cudowne, szczere, proste,wzruszajace świadectwa, dzięki wam wszystkim!!! trwam i po każdym przeczytanym świadectwie jestem coraz bardziej przekonana i utwierdzona,ze jestem na najlepszej drodze! To moja 1 wsza nowenna,z różańcem na co dzień miałam raczej na bakier(ciągle „brakowało” mi czasu.. obecnie jestem zdumiona ale i uskrzydlona,ze daje radę!dzięki Maryji Jezusowi i niebu…to dla mnie już cud! Obecnie jestem w części dziękczynnej. Nie zawsze jest łatwo,ale bardzo pragnę i robię wszystko, aby wytrwać. Mam nadzieję,ze przyjdzie czas,ze także złoże cudowne świadectwo.Dziekuje jeszcze raz,jestescie w moim sercu pamiętając o modlitwie,kocham was,!! !niech wam Jezus… Czytaj więcej »
https://www.youtube.com/watch?v=IyVP6dbpl0w
https://www.youtube.com/watch?v=HqWxVP8uynI
https://www.youtube.com/watch?v=ON3fMLk6ZaU
Piotrze, ja po moim nawróceniu w trakcie odmawiania nowenny pompejańskiej też byłam dręczona przez złego. Polecam Tobie pójść na mszę z modlitwą o uzdrowienie/uwolnienie np z o Witko. U mnie po takiej mszy wszystko się uspokoiło. Czy oglądałeś kiedyś wykłady ks Piotra Glasa? mi bardzo pomogły. Na you tube jest wykład ” demony seksu” świadectwo jest bardzo mocne, gdybyś nie miał czasu oglądać całości to zobacz chociaż w 48 minunie ks Glas opowiada o tym, że za homoseksualizm odpowiadają konkretne demony. Ks Glas opowiadał, że osoba która tylko raz z ciekawości oddała się aktom homoseksualnym została opętana, potrzebowała egzorcyzmu. Podeślę… Czytaj więcej »
Piotrze piękne świadectwo, Tak siła różańca jest niesamowita, niewielu ludzi o tym wie że po ii wojnie światowej Austria była podobnie jak Polska w strefie wpływów Sowieckich i w 1956 roku Austriacy chwycili za różaniec i w tym samym roku sowieci opuścili ten kraj…. Co dowodzi SIŁY Różańca.
Piotrek, po tym co napisałeś widać, że jesteś mądrym i odważnym człowiekiem.Cieszę się, że jesteś na dobrej drodze.Trzymaj się jej.Powodzenia
Piotrek, to co napisałeś to świadectwo nienawiści jaką odczuwasz sam do siebie.
Gratulacje! 🙂 Myślę, że pomogłeś swoim świadectwem wielu ludziom borykającym się z tym problemem. Niech zawsze będzie przy Tobie Matka Boża. Powodzenia i opieki Pana Boga 🙂
Dzięki za Twoje świadectwo! Z Panem Bogiem 🙂
Piotrze, bardzo mocne świadectwo i jakże prawdziwe. Dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych. Bedę o Tobie pamiętać w modlitwie.
Wspaniałe,pięknie napisane świadectwo wiary ,widać,że jesteś mądrym człowiekiem.Gratuluję wszystkiego,czego dokonałeś.Na pewno Maryja Ciebie bardzo kocha.Szczęść Boże.
Masz Piotrek rację! Jakiż cudowny byłby świat gdyby 40mln ludzi odmówiło choćby dziesiątkę różańca dziennie. A Tobie gratuluję odwagi do pojecia pracy nad sobą i zmian w życiu!
Piotrze bardzo serdecznie Ci gratuluję. Pomodlę się za Ciebie.
Ostatnie zdanie po tym wszystkim co przeczytałam z Twoich ust brzmi genialnie.
Odkupujesz swoje winy.
Naprawdę jesteś na dobrej drodze.
O to w tym wszystkim właśnie chodzi …
Pzdr
Piotrze,gratuluję z całego serca,życzę dużo dobrego-opieki Matki Bożej Różańcowej na co dzień-dużo osiągnąłeś i dasz rady więcej.Pomodlę się w Twojej intencji.M.