Chciałabym w tym świadectwie po raz kolejny podziękować Matce Najświętszej za łaski, które otrzymałam. Ostatnie 2 lata to był bardzo trudny czas dla mnie, pełen stresu i zmartwień z powodu choroby nowotworowej, jaka dotknęła bliską mi osobę. Dzięki Maryi wszystko w tej sprawie potoczyło się szczęśliwie, jednak niedawno problemy zdrowotne dotknęły innego członka mojej rodziny.
Byłam przerażona, pomyślałam „jak to? znowu???”. Nie pozostało mi nic innego jak chwycić za różaniec i prosić Najlepszą Matkę o pomoc, błagałam, żeby wykryty guz nie okazał się złośliwy, bałam się że moja rodzina nie udźwignie kolejny raz podobnej historii. Moja modlitwa została ponownie wysłuchana i brakuje mi słów, żeby wyrazić wdzięczność dla Maryi. Zostałam wysłuchana chociaż wiem, że kompletnie na to nie zasłużyłam. Wiem jednak że Ona kocha nas pomimo wszystko i lituje się nad każdym, kto się do Niej zwraca. Matko Najświętsza dziękuję Ci za to, że nie odrzuciłaś moich próśb, za to że znowu mogę cieszyć się każdym dniem! Zachęcam wszystkich do odmawiania Nowenny ale przede wszystkim do zaufania Bogu i powierzeniu Mu swojego życia, On najlepiej wie jak nim pokierować choć my zupełnie tego nie rozumiemy:)
Zobacz podobne wpisy:
Jakub: Podziękowanie Matce Najświętszej
Ewa: Nieutulone cierpienie
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański