Chciałbym z całego serca podziękować Matce Najświętszej za otrzymane łaski uzdrowienia mojej kochanej żony z raka piersi. Przez caly czas odmawiania Nowenny czuliśmy Jej obecność, która przejawiała się w pocieszeniu i wewnetrznym spokoju. Uwieńczeniem tego były bardzo dobre końcowe wyniki cytologiczne.
Chciałbym nadmienić, że wspólnie z żoną odmawialiśmy nowennę pompejańską po raz pierwszy i nasze prośby zostaly w stu procentach wysluchane! Nie poprzestalem jednak tylko na tej jednej Nowennie; w ostatnim dniu części dziekczynnej zacząłem odmawiać drugą. Będe się starał, ażeby nie mieć dnia przerwy aż do końca mojego życia. To naprawdę działa – przekonajcie się sami!
Zobacz podobne wpisy:
Anna: Nowenna pompejańska i uzdrowienie z powikłań
Agnieszka: Modlitwa o uzdrowienie
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Najświętsza Maryja naszą Ukochaną orędowniczką.
Chwała Tobie Jezu Chryste !
Przekaż żonie że gratuluję jej takiego męża. Niech Wam Bóg błogosławi
UCAŁOWANIA DLA MAŁZONKI;d MARYJA JEST CUDOWNA !