Anna: cudowna moc różańca świętego

O Nowennie Pompejańskiej dowiedziałam się od młodszej córki. Szukała w internecie modlitw, które pomogłyby jej w nauce. Kiedy zaczęła mówić o nowennie, usłyszałam jakby wewnętrzny głos, ,,to jest to, czego szukałaś, to jest twoja pomoc!”. Pragnęłam bardzo pomóc swoim córkom w trudach nauki. Starsza córka była na II roku studiów, a młodsza w I klasie liceum. Ten rok był szczególnie trudny nie tylko dla nich, ale także dla mnie, ponieważ bardzo przeżywałam ich niepowodzenia związane z nauką.

Zaczęłam odmawiać Nowennę Pompejańską. W trakcie jej trwania były różne chwile począwszy od bardzo trudnych, po małe cuda – zaliczenie trudnych kolokwiów, czy sprawdzianów. Udało się! W trakcie odmawiania części dziękczynnej młodsza córka otrzymała promocję do następnej klasy, a na drugi dzień po zakończeniu całej nowenny starsza córka zdała pomyślnie wszystkie egzaminy. To był naprawdę wielki cud!

Wiem, że to wstawiennictwo Królowej Różańca Świętego pomogło mi przetrwać te trudne chwile. Dziękujemy z całego serca Panu Jezusowi i Matce Najświętszej za tę łaskę. Teraz wszystkie trzy rozpoczęłyśmy nową nowennę, ale każda z nas w innej intencji. Dziękujemy jeszcze raz Królowo Różańca Świętego, niech Jezus będzie uwielbiony!

Szczęśliwa Matka