Witam wszystkich serdecznie.Chciałam podzielić się swoim świadectwem.Nowennę odmawiam już 41 dzień mam wiele problemów jak każdy z nas,ale gdy biorę różaniec do ręki wyciszam się uspokajam, czuję opiekę
Najświętszej Panienki.Kilkakrotnie odczułam przy odmawianiu głaskanie po włosach i wewnętrzny głos ,że wszystko będzie dobrze.Moi kochani zachęcam do odmawiania
Nowenny,gdyż Maryja może wyprosić nam wiele łask u Boga.Jeszcze nie otrzymałam głównej łaski,ale na wszystko przychodzi czas i pora.Nie zrażam się przeciwnościami losu, gdyż co nas nie zabije, to nas wzmocni,a wiara czyni cuda.Pozdrawiam i trwajcie w modlitwie.
Zobacz podobne wpisy:
Dorota: Wyleczenie z choroby
Bogumił: Zdrowie dla Żony-wysłuchana prośba
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
ja dziś odmówię 3 dzień dopiero, ale wczoraj jak kończyłam nowennę, byłam na ostatnich dwóch tajemnicach chwalebnych (wiadomo kogo dotyczą) – odczułam ciepło i subtelną obecność Maryi. To było bardzo miłe nawet łezka mi ze szczęścia poleciała, że nawiedziła mnie sama Maryja. Natomiast nie modlę się w swojej intencji, a łaskę otrzymałam już na 2 dni przed rozpoczęciem odmawiania nowenny czyli w poniedziałek. Heh. To jest szybkość spływania łask. Nawet nie chcę myśleć co mnie dalej czeka. Ile jeszcze łask otrzymam 😀