Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Michalina: Poznanie nowych znajomych

5 1 głos
Oceń wpis

Moją Nowennę Pompejańską zaczęłam 1 Października a zakończyłam 23 Listopada. Modliłam się w intencji poznania nowych znajomych do wspólnych rozmów i spędzania czasu wolnego. Dlaczego modliłam się akurat w takiej a nie innej intencji?

Otóż gdy skończyłam szkołę a było to trochę lat temu pokończyły się i kontakty z niektórymi znajomymi a tylko garstka z nich pozostała ze mną w kontakcie,poza tym byłam w środowisku które nie dawało dobrego przykładu palenie tytoniu , bójki, wyzwiska , obmowy za plecami itp. Tym środowiskiem była szkoła każdy dzień pójścia do niej powodował u mnie stres i liczyłam tylko dni aż po prostu z tamtąd odejdę i w końcu nadszedł ten dawno wyczekiwany moment opuściłam mury szkoły i jak już wspominałam niektóre kontakty poszły w niepamięć no przynajmniej niektóre.

Minęło kilka lat a ja zdążyłam być w jeszcze kilku środowiskach ale żeby były z tego jakieś dobre znajomości to raczej nie znów byli tylko nieliczni. Aż w końcu zmęczona zdobywaniem znajomych na siłę postanowiłam pomodlić sie w tej właśnie intencji. I teraz dochodzimy do wątku co mi dała modlitwa? Przede wszystkim dodała mi wiarę we własne możliwości i podniosła tym samym poczucie własnej wartości , zrozumiałam też pewne rzeczy dowiedziałam się że wiara nie sprawia że wszystko staje się łatwe ale że wszystko jest możliwe, a więc mogę wszystko osiągnąć jeśli tylko chce.

Jestem wolna ale nie samotna a to oznacza że nie jestem osobą samotną bo mam rodzinę ,nadal mam kontakt z niektórymi znajomymi tymi którzy na to zasługują i są rzeczywiście moimi znajomymi takimi prawdziwymi ,miałam chwilę radości cieszyłam się ze swoich osiągnięć , spełnionych intencji a czasami bo po prostu że Bóg jest ze mną i czuje jego obecność ,zrozumienie żeby stawiać Boga na 1 miejscu bo wtedy wszystko inne jest na odpowiednim miejscu a u mnie wszystko było nieuporzadkowane a teraz kiedy stawiam Boga na pierwszym miejscu wszystko zaczęło się układać do tego stopnia że nie wyobrażam sobie dnia bez niego on jest zawsze obojętnie który to dzień tygodnia zazwyczaj zaczynam dzień razem z nim poprzez eucharystię czy różanieć zależy od dnia i nastroju ale on jest zawsze , co wtedy czuję kiedy on jest przy mnie np, przedziwna radość , ciepło na sercu , niektóre sprawy stały się dla mnie jasne i teraz wiem dlaczego było tak a nie inaczej a z kolei gdy chociaż jeden dzień pomine bez niego czuje sie beznadziejnie ,chodzę nerwowa , zła generalnie jestem słaba i tutaj przypomniały mi się słowa Jezusa ” Jeżeli nie będziecie mnie spożywać nie będziecie mieli życia w sobie ” te słowa mozna porównać nie tylko do spożywania Eucharystii ale po prostu takiej bliskiej obecności Boga a przynajmniej mi sie tak wydaje bo są to bardzo prawdziwe słowa o czym się przekonałam na własnej skórze.

Zrozumiałam też że nie wszyscy sie zmienią i na niektórych nie mam wpływu mogę sie jedynie modlić się za te osoby mogę też zmienić otocznie bo mam wolną wolę i tak też zrobiłam zmieniłam otoczenie i poznałam madre osoby ,dobre ,umiejące wysłuchać drugą stronę,nieoceniające nikogo a przede wszystkim to ja czuję sie z nimi dobrze i mimo że jest tych znajomych niewiele to cieszę się że Bóg postawił ich na mojej drodze bo ja nie potrzebuje do szczęscia dużo czasami niewiele w zupełności wystarczy ,poza tym udało mi odnowić kontakt z osobą z którą trochę czasu sie nie widziałam a jakoś krepowałam się do niej napisać ze wzgledu na okres czasu jaki minął ale okazało się że moja przyjaciółka ma kontakt z naszą wspólną koleżanką i po prostu któregoś dnia napisała do mnie ”Czy nie chciałabym się z nimi spotkać ” Ja odpowiedziałam” Że tak” i do tej pory mamy ze soba kontakt . Także jak widac Bóg działa również przez ludzi gdy widzi że mamy w czymś problem. A co z resztą moich znajomych ? No cóż stwierdziłam że nic na siłę i po usuwałam te nie właściwie osoby ze swoich znajomych na facebooku bo one były tylko u mnie aby tylko być ale żadna z nich nawet sie do mnie nie odezwała wiec taka czystka była potrzebna. Oprócz tego dostawałam komplementy i rozwiązała mi się sprawa prywatna i to w najmniej spodziewanym momencie. Także chwała Panu Bogu i naszej pani.

Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

0 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x