To była moja 6 ciąża, wyczekana po 7 latach i 3 poronieniach. Zawsze chcieliśmy troje dzieci, mamy dwie córki. Modliłam się co jakiś czas o kolejnego potomka, byłam na mszy o uzdrowienie i zawierzenie w pewnym momencie wydawało mi się już to nie osiągalne – poddałam się i jeszcze mocniej zawierzyłam Bogu naszą przyszłość.
Pomyślałam – no trudno widocznie mam mieć dwie córki taka jest wola Boga. Zmieniłam prace, minęły dwa lata, nagle okazało się że jestem w ciąży.
Radość zmieszała się z bólem – komplikacje, ciąża zagrożona poronieniem. W tym samym dniu dzwoni telefon – koleżanka z pracy i mówi ,, weź w ręce różaniec i odmów Pompejankę” – zaczęłam odmawiać, minął miesiąc – wszystko się uspokoiło i mogłam wrócić do pracy.
Pracowałam do 7 miesiąca. Syn urodził się silny i zdrowi o czasie. Teraz ma 7 miesięcy a ja każdego dnia dziękuje Maryi za Ten cud.
Zobacz podobne wpisy:
Klaudia: cud poczęcia
Joanna: Zdrowe dziecko
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański