Czwarta ciąża była dla mnie i męża sporą niespodzianką ponieważ od ostatniej ciąży minęło już 9 lat, ale byliśmy szczęśliwi. Miałam 37 lat więc lekarz skierował mnie na badania prenatalne. Po około tygodniu otrzymałam telefon z przychodni, że jestem proszona na omówienie wyników z lekarzem.
Był to dla mnie pierwszy sygnał, że coś jest nie tak, jeżeli wszystko jest w porządku to wyniki przesyłają e-mailem. Na spotkaniu dowiedziałam się, że występuje wysokie ryzyko Zespołu Downa u dziecka. Byliśmy w szoku ponieważ starsze dzieci są zdrowe, ale bojąc się ryzyka poronienia nie zdecydowałam się na inwazyjne badanie amniopunkcję, które miało potwierdzić lub zaprzeczyć ten wynik.
Czekaliśmy na nasze dziecko i powoli oswajaliśmy się z myślą, że może być chore, a jednak wciąż miałam nadzieję, że będzie zdrowe. Niestety nie umiałam wyzbyć się strachu, bałam się jak sobie poradzę, jak będzie wyglądać nasze życie, jaki czeka mnie ból serca jeżeli to kochane dzieciątko będzie cierpieć przez choroby współistniejące.
W pracy o moich zmartwieniach wiedziało bardzo niewiele osób, ale Pan Bóg chciał żebym właśnie tam usłyszała o Nowennie Pompejańskiej i zaczęła się modlić. W zaledwie kilka tygodni od odbioru wyników badań prenatalnych usłyszałam rozmowę dwóch współpracowników o Nowennie Pompejańskiej, zaczęłam się przysłuchiwać, a potem włączyłam się do rozmowy aby dowiedzieć się więcej o tej modlitwie.
Następnie zaczęłam dokładnie czytać w internecie na temat Nowenny Pompejańskiej. Postanowiłam odprawić całą nowennę pompejańską w intencji zdrowia mojego nienarodzonego dziecka. Codziennie modliłam się z nadzieją i wiarą, a także z każdym dniem stopniowo z większym pokojem serca. Pan Bóg dał naszej rodzinie także poczucie, że nawet jeśli maleństwo będzie chore to i tak będzie naszą wielką radością i miłością.
Kolejne badania USG wykazywały, że wszystkie parametry dziecka są w normie. W 40 tygodniu ciąży urodziłam piękną i całkowicie zdrową córeczkę. Łaska Boża jest nieograniczona i niepojęta, trzeba zawsze ufać. Chcę powiedzieć wszystkim matkom, które przeżywają podobne problemy, aby zaufały Bogu bo On zawsze ma dla nas najlepszy plan.
Zobacz podobne wpisy:
Justyna: Praca i inne łaski
Izabela: Łaska ponownego rodzicielstwa
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański