O nowennie pompejańskiej dowiedziałam się z internetu, odmówiłam trzy nowenny pompejańskie, a wczoraj skończyłam odmawiać trzecią i napewno nie będzie to ostatnia, bo już zamierzam odmawiać następną.
Były chwile zwątpienia przy odmawianie drugiej nowenny pompejańskiej, chwile znudzenia, senność która nie dawała dokończyć, ale się nie poddałam.
Drugą nowennę pompejanska odmawiałam za mężczyznę który został nie słusznie oskarżony, była sprawa w sądzie, modliłam się o dobre rozstrzygnięcie sprawy dla niego. Przed świętami dostaje wiadomość że sprawę wygrał.
Trzecią nowenne pompejanska odmawiałam za siebie, miałam biopsję tarczycy nie wiadomo było jaki wyjdzie wynik, bardzo się martwiłam jak lekarz mi powiedział żebym się nie denerwowała. Przed końcem odmawiania nowenny pompejanskiej dokładnie trzy dni do końca zakończenia omawiania całej nowenny lekarz dzwoni do mnie i mówi że wynik biopsji jest dobry.
Dziękuję Mateczko z Pompejów. Chwała Panu. Zachęcam do odmawiania nowenny pompejanskiej, nie bójcie się, na początku może być trudno, ale dacie radę.
Zobacz podobne wpisy:
Aneta: Uzdrowienie
Ola: Modlitwa o zdrowie
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Tak strata czasu. Predzej ci kaktus na rece wyrosnie