To nie była moja pierwsza Nowenna Pompejańską jednak to pierwsze świadectwo, którym się tutaj dziele. Nie wszystkie Nowenny Pompejańskie udało mi się ukończyć, ale w tych które zakończyłam zawsze widziałam działanie Matki Bożej w mniejszym czy większym stopniu.
Choć muszę przyznać, że nie zawsze byłam dumna z tego jak wyglądała moja Nowenna. Czasami w pośpiechu, czasami myśli uciekały gdzieś . Wracając do mojego świadectwa to istotne jest to, że szukałam pracy. Modliłam się o znalezienie dobrej pracy z dobrymi warunkami. Ba nawet po drodze zdarzyli się oszuści, którzy chcieli tylko wyłudzić dane. Mimo to nadal odmawiałam modlitwę.
Pewnego dnia zadzwonił telefon z propozycją rozmowy kwalifikacyjnej. Przeszłam kolejne etapy rekrutacyjne i otrzymałam wiadomość, że współpraca zostanie nawiązana. Może nie jest to praca, którą będę chciała wykonywać przez wiele lat aczkolwiek myśle, że na start i dotychczasowe doświadczenie to proponowane warunki są bardzo dobre. Poza tym znajduje w tym kilka innych plusów. Jestem wdzięczna Matce Bożej za pomoc.
Zobacz podobne wpisy:
Matka: Łaska, praca
Jakub: Podziękowanie Matce Najświętszej
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański