Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Karolina: Pomoc dla bliskich osób

Chciałam się podzielić moją historią i opowiedzieć o moim doświadczeniu z nowenną pompejańską. Kilka lat temu na chorobę nowotworową zachorowała bliska mi osoba.

Moja rodzina przeżyła wówczas bardzo dramatyczny czas. Kolejne wyniki badań były bardzo niepokojące, łącznie z podejrzeniem przerzutu do trzustki. Moja mama zaczęła wówczas odmawiać nowennę pompejańską o łaskę zdrowia dla chorej osoby.

Kolejne badania, przebyta operacja, kilka biopsji nie potwierdziły na szczęście najgorszego. Nowotwór został usunięty w trakcie operacji, nie stwierdzono przerzutów, do dziś jest wszystko w porządku. Niedawno sama zdecydowałam się odmówić nowennę pompejańską w intencji mojej córki, która również bardzo ciężko zachorowała.

W związku z chorobą zaczęła mieć bardzo poważne problemy na studiach, mimo włożonego wysiłku i pracy nie udawało się jej zaliczać niektórych egzaminów. Była w ogromnej rozpaczy. Modliłam się gorliwie w jej intencji i zostałam wysłuchana. Córka w końcu wszystko pozaliczała i kontynuuje studia, wierzę, że z pomocą Królowej Różańca Świętego będzie już wszystko dobrze.

Wszystkim wahającym się szczerze polecam nowennę pompejańską. Dacie radę, podczas modlitwy spływają ogromne pokłady siły, naprawdę nie jest to takie trudne jak się wydaje.

5 7 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:

Zobacz podobne:

Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x