Moja modlitwa Nowenną pompejańską zaczęła się, gdy dowiedziałam się o zmianach jakie mam w piersi. Wtedy pierwszy raz zaczęłam ją odmawiać. Matula dała mi dużo spokoju i wiary w to, że wszystko będzie dobrze. Od tego momentu Nowenna Pompejańska stała się moim pozytywnym uzależnieniem.
Nie potrafię już modlić się bez niej. Jestem w trakcie mojej 3 Nowenny pompejańskiej i nie do końca moje prośby zostały wysłuchane. Jednak cały czas wierzę, że Mateńka ulituje się nade mną i mnie wysłucha. Dzięki Bogu i Matce Bożej moje życie jest dużo lepsze, spokojniejsze i sensowne.
Dziękuję Ci Panie Boże i Matulu.
Zobacz podobne wpisy:
Jakub: Podziękowanie Matce Najświętszej
Ewa: Nieutulone cierpienie
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański