Skończyłam dziś nowennę. Nie jest to moja pierwsza nowenna. Zawsze z wielką nadzieją i tęsknotą kończę różaniec.
Łaski zawsze przychodzą, czasem wcześniej, czasem później.
Maryja zawsze o nas pamięta i czuwa. Jaki kiepski byłby świąt, gdyby nie Ona.
Zobacz podobne wpisy:
Faustyna: Deszcz cudów
Kacper: Pod płaszczem Matki Bożej
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański