Moja trzecia ukończona Nowenna Pompejańska. Modliłem się o spełnienie wszystkich swoich postanowień. Tych było i nadal jest wiele. Nie potrafiłem dokładnie wskazać, co jest najważniejsze dla mnie na ten moment. W głębi serca jednak czułem, że powinienem prosić o pomoc w zdaniu egzaminów w obcym języku związanych z pracą.
Dwa egzaminy zdałem, przede mną jeszcze jeden. W czasie odnawiania nowenny doświadczyłem wielu innych łask jak: zagojenie się kolana po zwichnięciu, pojednanie w rodzinie, uniknięcie kolizji.
Pomoc w znalezieniu nowej prac, tu również modliłem się za wstawiennictwem świętego Józefa.
Doświadczyłem również kilku nieoczekiwanych sytuacji, w których została wystawiona na próbę moja uczciwość.
Zauważyłem w sobie pychę i dumę. Uświadomiłem sobie, że moje pojęcie sprawiedliwości nie było obiektywne. Kilka miesięcy temu zakończyłem odmawiać również Tajemnice Szczęścia objawione Świętej Brygidzie. Dostąpiłem bardzo wielu łask w czasie trwania tej długiej modlitwy.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze dziewica.