W kwietniu moja mama miała udar, była sparaliżowana i lekarze nie dawali szans na wyzdrowienie. Mówili, że będzie wymagać opieki 24 godz. na dobę. Zaczęłam odmawiać nowennę pompejańską w intencji mojej mamy.
Z każdym dniem stan mamy się poprawiał, pomału zaczęła siadać, wstawać i przede wszystkim chodzi- w prawdzie z pomocą nas, ale nie jest leżąca. Uważam że to, że mama jest w takim stanie, to cud i każdemu to mówię. Matka Boża pomogła.
Zobacz podobne wpisy:
Katarzyna: Lekkość bytu
Ufająca: Całkowite uzdrowienie po udarze dzięki nowennie pompejańskiej
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański