Iwona: Cuda poczęcia i zdrowe dziecko

Nowennę pompejańską odmawiam już od kilku lat. W 2018 roku zaczęłam starać się o dziecko, ale miesiące mijały i ciągle nic. Wtedy przez przypadek na jednym z forum trafiłam na Nowennę Pompejańską i pomyślałam, że moją ostatnią nadzieją jest Matka Boża. Nowennę zaczęłam odmawiać w maju, a w czerwcu okazało się, że jestem w ciąży.

W połowie ciąży okazało się, że łożysko się odkleja i może być różnie. Czekając na kolejną konsultacje u innego lekarza, cały czas się modliłam. Podczas wizyty okazało się, że moje maleństwo jest zdrowe i nie ma śladu po odklejaniu się łożyska.

W lutym 2020 roku urodziłam zdrowego i silnego chłopca. W 2022 roku zaczęliśmy starać się o rodzeństwo dla naszego synka, ale ciągle bezskutecznie. Po jakimś czasie zaszłam w ciążę, ale moja radość nie trwała długo, bo poroniłam.

W styczniu 2023 roku znowu wróciłam do odmawiania Nowenny i zaczęłam starać się o dziecko, udało się- już w lutym byłam w ciąży. Podczas wizyty na badaniach prenatalnych lekarz stwierdził że moje maleństwo może mieć poważną wadę rozwojową. Poszłam na konsultacje do innego lekarza, który wysłał mnie na dość kosztowne badania. Cały czas się modliłam i wierzyłam, że matka Boża chroni moje maleństwo i wszystko będzie dobrze.

Po świętach wielkanocnych otrzymałam wyniki, moje dziecko jest w pełni zdrowe i rozwija się prawidłowo. Teraz jestem w 8 miesiącu ciąży i czekam na moją córeczkę, cały czas się modląc, prosząc Matkę Bożą o zdrowie i siłę do końca ciąży.

Uwierzcie mi, modlitwa ma wielką moc i potrafi zdziałać cuda, trzeba tylko wierzyć i gorąco się modlić. Nigdy nie przestawajcie trwać w swoje modlitwie, a otrzymacie wiele łask.