Witam, chciałem podzielić się swoim świadectwem. Od maja do czerwca 2022 roku podjąłem się nowenny o uzdrowienie mojej narzeczonej z problemów z tarczycą, która za mocno się rozrosła, co groziło operacją jej całkowitego wycięcia.
Moja narzeczona w czasie nowenny miała wiele rozmów z różnymi osobami co do życia z wyciętą tarczycą, wiele rozmów z lekarzami o operacji, którą też bardzo jej doradzali. W końcu dosyć szybko zdecydowała się na operację.
Pierwotny termin operacji był ustalony na wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Królowej, co było piękną sugestią, że tutaj Maryja nas wspiera. Ten termin się zmienił na inny, ale operacja się udała bez problemu – po czym szybko udało się wypisać moją narzeczoną do domu.
Na ten szczególny czas moja narzeczona otrzymała łaskę wielkiego pokoju, wsparcia wielu ludzi, dobrych lekarzy. Może intencja nie spełniła się tak jak o to prosiłem, ale pewnie wyszło lepiej, niż by było – ciężka sytuacja zbliżyła nas do siebie, gdzie mogłem wspierać moją narzeczoną na różne sposoby.
Po operacji, patrząc przez pryzmat kilku miesięcy, moja narzeczona wróciła do normalnego funkcjonowania, zregenerowała się bardzo dobrze po tej operacji, a między nami w naszej relacji jest dużo lepiej, niż było wcześniej. Dzięki Bogu i Maryi :).
Zobacz podobne wpisy:
13. Wielka Księga Łask już w sanktuarium w Pompejach!
Zaproszenie na Rekolekcje ze św. Józefem
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański