Nie pamiętam, gdzie i od kogo usłyszałam o Nowennie Pompejańskiej (było to dawno), modliłam się Nią w różnych intencjach wielokrotnie. To mocno angażująca modlitwa, trzeba wytrwać! ale cel jaki Jej przyświeca daje siły 🙂
Zostałam wysłuchana dwukrotnie, tak „namacalnie”. Wymodliłam męża i rodzinę (3 dzieci) mojej córce; wysłuchana zostałam prosząc o pracę dla bliskiej mi osoby w rodzinie, gdzie sytuacja finansowa była dramatyczna, a człowiek kochany, pracowity i odpowiedzialny. W tej drugiej intencji, w tym samym czasie tą modlitwą modliły się jeszcze inne osoby (co najmniej dwie) o czym nie wiedziałam.
I zawsze jest tak, że natchnienie do odmawiania tej Nowenny dostaję od Ducha Świętego, i wiem, że właśnie mam zacząć modlić się za tę konkretną osobę.
Chwała Maryi i Chwała Panu
Zobacz podobne wpisy:
Jakub: Podziękowanie Matce Najświętszej
Paweł: W drodze
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański