Kryzys związany z COVID-19, z uwagi na pracę w jednej z poszkodowanych branż, mocno we mnie uderzył.
Od pierwszych mrocznych dni, kiedy moja przyszłość była mocno nieokreślona, zacząlem odmawiać Nowennę w intencji tego, bym wyszedł z niego obronną ręką. Teraz, z perspektywy czasu, moja sytuacja mocno się poprawiła względem stanu sprzed kryzysu – otworzyły się dla mnie nowe możliwości, o jakich wcześniej nie śniłem. Dzięki Ci, Królowo Różańca Świętego – naprawdę nie opuszczasz nikogo, kto się do Ciebie ucieka.
Zobacz podobne wpisy:
Jakub: Podziękowanie Matce Najświętszej
Paweł: W drodze
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański