Na wstępie chciałbym podkreślić jedną rzecz. Absolutnie wszystkim którzy czytają tego świadectwa z całego serca polecam nawiązanie i pielęgnowanie relacji z Matką Bożą Maryją Królową Różańca Świętego. Myślę że najlepszym narzędziem do tego jest rozmawianie z Nią, modlenie się do Niej-szczególnie odmawianie różańca. Ten rok był dla mnie szczególnie trudny-stres, szkoła, przygotowywanie się do Matury oraz straszna samotność sprawiły że praktycznie nie miałem siły nawet chodzić do szkoły czy jakkolwiek funkcjonować. Znalazłem się w sytuacji jak mi się wtedy zdawało bez wyjścia ale cały czas miałem jedną rzecz która utrzymywała mnie w nadziei i sprawiała że miałem dość sił żeby szukać pomocy- moją wiarę. Nie pamiętam już niestety jak dowiedziałem się o Nowennie pompejańskiej było to chyba na którejś z lekcji religii. Jak tylko o niej usłyszałem zafascynowała mnie. Najbardziej fascynujący był dla mnie fakt że mówi się o niej jako o modlitwie nie do odparcia. Od razu poczułem że to moja jedyna nadzieja żeby wystarczająco dobrze zdać tą maturę i dostać się na prawo. Pierwsze podejście zakończyło się niepowodzeniem-zachorowałem gdzieś dziewiątego dnia i nie mogłem dalej odmawiać. Nie poddałem się jednak i spróbowałem znowu. W międzyczasie również bardzo poprawiła się moja relacja z Trójcą Świętą oraz przede wszystkim z Matką Bożą Maryją. Opowiadałem jej o wszystkim co się u mnie dzieje o moich lękach, problemach, marzeniach. Jakoś w trakcie drugiej próby odmówienia mojej Nowenny zauważyłem że mój stan psychiczny znacznie się poprawił. Znowu byłem w stanie chodzić do szkoły, a w niej szło mi lepiej niż kiedykolwiek. Pozytywne oceny zaczęły praktycznie same wpadać na moje konto a ogromne zaległości których się nabawiłem znikać. Przedtem miałem również ogromne problemy z matematyką natomiast w trakcie kiedy odmawiałem moją nowennę mój Brat sam z siebie stwierdził że będzie dawał mi korepetycje z tego przedmiotu (wcześniej był nie chętny mówił że nie ma czasu). Na koniec roku szkolnego okazało się że nie mam żadnych zagrożeń i nie muszę się już niczym martwić- na spokojnie zostanę dopuszczony do Matury. Odmawianie Nowenny dawało mi również spokój, ukojenie i nadzieje każdego dnia. Nowennę pompejańską skończyłem jakoś miesiąc przed maturami i byłem bardzo dumny z tego faktu. Podczas Matur nie czułem dużego stresu wszystko szło bardzo dobrze jedyny problem spotkałem pisząc maturę z historii to znaczy nie zdążyłem napisać do końca eseju natomiast nie przejąłem się tym zbytnio ponieważ reszta Matur poszła mi bardzo dobrze i cały czas miałem w głowie że Mama i Trójca Święta są ze mną. Później wystarczyło już tylko sprawdzić wyniki (wszystkie zaskoczyły mnie bardzo pozytywnie oprócz historii) i złożyć dokumenty. Na prawo nie dostałem się w pierwszym etapie rekrutacji ani w drugim ale powiedziałem sobie że i tak nie żałuję że odmówiłem całą Nowennę nawet jak nie dostane się również w trzecim etapie. Jakaż była moja radość kiedy okazało się że zostałem oficjalnie zakwalifikowany oraz przyjęty jako student prawa. Chciałbym zwrócić teraz się do ciebie drogi czytelniku, mam nadzieję że lektura mojego świadectwa dała ci przede wszystkim nadzieję oraz poczucie że nie ma takiej sytuacji z której Matka Boża z Pompejów oraz Trójca Święta nie są w stanie cię wyprowadzić. Jeśli masz jakiś problem naprawdę polecam ci odmawianie Nowenny Pompejańskiej jestem pewien że dzięki niej zaznasz również spokoju i ukojenia. Ja teraz zaczynam drugą Nowennę w intencji przestania bycia singlem-znalezienia nowej Dziewczyny lub odnowy związku który niestety rozpadł się jakiś czas temu. O wiele bardziej zależy mi na tym drugim natomiast wiem że Trójca Święta i Mama wiedzą lepiej co dla mnie dobre czy ta pierwsza opcja czy druga czy jeszcze jakaś inna więc niech wypełni się ich wola. Byłbym bardzo, bardzo wdzięczny jeśli ktoś kto to teraz czyta chociaż przeżegnał się w mojej intencji żeby Trójca Święta i Mama wysłuchali mojej następnej Nowenny. Dziękuję Mamo z całego serca za wszytko co dla mnie zrobiłaś i że nadal ze mną jesteś.
Świadectwa na temat:
alkoholizm choroba ciąża depresja dziecko egzamin Maryja miłość modlitwa nadzieja nawrócenie nieczystość nowotwór operacja opieka Maryi otrzymane łaski pojednanie praca problemy problemy finansowe przemiana duchowa przemiana wewnętrzna rodzina rozstanie spokój duchowy spowiedź studia szkoła uwolnienie uzdrowienie wiara wysłuchane prośby zdrowie związek łaski
Kiedy zacząć nowennę pompejańską?
Jeśli zaczniesz dzisiaj 22-11-2024 nowennę pompejańską, to część dziękczynna zacznie się od 19-12-2024 a ostatni dzień nowenny przypadnie na 14-01-2025. Zobacz, jak odmawia się nowennę pompejańską. Albo spróbuj z naszą apką.
Najnowsze komentarze
Jaki to cud skoro musiała być operacja usunięcia żołądka? Gdyby guz znikął wtedy byłby cud. Rozumiem, że nowenna pomogła mu…
Doceniam intencję przyświecającą przez 54 dni modlitwy. Polecam stronę i dzieło modlitewne za dzieci skrzywdzone, które zawsze jest na czasie…
Piękne świadectwo!
A czy mąż modlił się o dobrą żonę? A czy to tylko żona ma być odpowiedzialna? A za co ma…
Matko Boża Pompejańska wstawiaj się przed ołtarzem Twojego Syna w intencji mojego męża o jego nawrócenie i porzucenie nałogów ,…
Zobacz podobne wpisy:
Izabela: Dostanie się na studia
Piotr: Egzamin na studia
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Bardzo dziękuję Rafał za to piękne świadectwo oraz modlę się za Ciebie. Trzymam także kciuki że znajdziesz wymarzoną dziewczynę oraz powodzenia na studiach!
Dziękuję. Bardzo mi pomogło Twoje świadectwo. Wszystkiego dobrego!