Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Seb: Maryja dała mi pracę

Nowennę odmawiam non stop, bez przerw, w różnych intencjach. Jedna z takich intencji to prośba do Mamy o pracę, z której byłbym zadowolony i dawała mi satysfakcję. Składałem mnóstwo CV lecz nikt nawet nie zadzwonił. W końcu doczekałem się jedynego telefonu, poszedłem na rozmowę kwalifikacyjną i po 2 dniach okazało się, że dostałem pracę. To nie przypadek, wierze mocno, że Maryja mi ją dała. Modliłem się także w intencjach jakie Maryja uważa za słuszne, a mnie nie znane. W tym czasie otrzymałem łaski w postaci pragnienia częstej adoracji najświętszego sakramentu oraz uczestnictwa we mszy św. Oczywiście przez cały czas odmawiania nowenny mam pokój duszy, radość w sercu i brak lęku w dzisiejszych czasach. Jestem uzależniony od różańca. Mamusiu moja kochana zawierzam się całkowicie Twojemu niepokalanemu sercu, ufam Ci bezgranicznie i proszę prowadź mnie nieustannie do Jezusa.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x