Miałam wielkie trudności w przygotowaniu dyplomu, czułam, że nie jest on dobry, że po prostu go nie obronię przed komisją i wieloma obcymi ludźmi na publicznej obronie. Widziałam wysoki poziom przygotowanych prac, oraz obserwowałam ciężkie starcia kolegów dyplomantów którzy mieli stresujące, naprawdę ciężkie pytania od komisji. Czułam, że to będzie porażka ale modliłam się o celującą obronę mimo, że wiedziałam, że to niemożliwe.Obrona była bezproblemowa, na każde pytanie znałam odpowiedź, surowa komisja miała tak wiele rzeczy, do których mogła się przyczepić jednak nikt tego nie zrobił. Moja koleżanka powiedziała nawet, że miałam wymarzoną bezproblemową obronę!!!
Dziękuję Matce Bożej z całego serca
Zobacz podobne wpisy:
Izabela: Dostanie się na studia
Piotr: Egzamin na studia
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański