8 lat temu przyszło na świat nasze pierwsze dziecko-córcia,byliśmy bardzo szczęśliwi,ze tak szybko się udało,bo rok po ślubie.Córka podrosła,miała 3 lata,zapragnęliśmy powiększyć rodzinkę.Żona poroniła,1,2,3 i 4 raz.Zaczęliśmy oczywiście szukać pomocy u specjalistów.Setki badań.Nic nie pommagalo.Minęło 6 lat a tu dalej nic.W tamtym roku natknąłem się gdzies na nowennę pompejańską.Zacząłem czytać świadectwa.Zmotywowalem się do jej odmawiania,chociaż nie było łatwo.Ogólnie w codziennym życiu mam sporo obowiązków.Skończyłem nowennę niestety nadal nic nie wychodziło.
Sobie myśle nie poddamy się.
Rozpocząłem po raz drugi nowennę w tym roku w styczniu.Ukończyłem pierwsza część błagalna,w trakcie się ciagle staraliśmy.Żona poszła do lekarza,powiedział nadal nic,nie ma szans.Minęło 2
Tygodnie od tej wizyty żona się dziwnie czuła,nudności itp objawy.Zrobiła test,który pokazał 2 kreski.Radość była przeogromna.
Jestem przekonany ze Maryja wstawiła się u Bogu za nami przez odmawianie tej Nowenny.
I stał sie naprawdę Cud.
Gorąco zachęcam do Odmawianie tej Cudownej Nowenny.
Szczęść Wam Boże.
Zobacz podobne wpisy:
Justyna: Dar potomstwa
Ewa: Nieutulone cierpienie
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański