Kasia: Wyczekany i wymodlony staż

Chcialam sie podzielic moim swiadectwem. Nasza najukochansza Matka i Krolowa Nieba i Ziemii za Swoim wspanialomyslnym Wstawiennictwem U swego Syna Jezusa Chrystusa pomogla mi znalesc staz. Przez ponad 2 lata szukalam i bezskutecznie stazu. Mialam rozmowy kwalifikacyjne, oferowano mi staz, ale na koncu sie okazywalo, ze ta placowka nie spelnia kryteriow mojego kursu i znowu musialam od nowa szukac. Mialam juz wiele watpiwosci, lacznie z tym zeby wszystko porzucic ,ale wtedy po raz 1wszy odmowilam Nowenne Pompejanska i stal sie cud, zostalam zaproszona na rozmowe kwalifikacyjna, po ktorej zaoferowano mi staz. Niestety okazalo sie ze moja szkola zaczela pietrzyc problemy i powiedziano mi w palcowce iz nasza wspolparac nie bedzie mozliwa. Bylam zalaman i wtedy obiecalam soebie ze to juz jest ostatnie miejsce gdzie szukalam stazu. Wtedy stal sie cud, moja szkola po rozmowie z placowka doszla do porozumienia. Staz zaczelam, mam superwizje i to wszystko dzieki Wstawiennictwu Najswietszej Maryjii Panny. Krolowo Polski modl sie za nami!