Witam tak jak obiecałam mojej kochanej Matuli zostawiam pierwsze świadectw Mam na imię Monika jesteśmy z mężem 2lata po ślubie bardzo chcieliśmy mieć dziecko ale nam nie wychodziło w czasie epidemii natchnęłam się przypadkiem w necie na NP od razu zaczęłam ją odmawiać intencją była o poczęcie dzieciątka gdy byłam w połowie dziękczynnej okazało się że jestem w ciąży radość łzy szczęścia Zaczęliśmy z mężem planować remont pokoju gdzie będzie stać łóżeczko w tym czasie zaczęłam odmawiać druga NP w intencji zdrowego dziecka niestety w 10tygodniu ciąży poroniłam okazało się że jest puste jako płodowe przerwałam
moja druga NP płacz łzy obraza na Boga złość na Maryję Gdy się już z tym pogodziłam Zaczęłam odmawiać trzecia NP o poczęcie dziecka i nic nadal nie byłam w ciąży ale byłam uparta zaczęłam odmawiać czwarta NP zamówiłam sobie Pasek Świętego Dominika noszę go do tej pory i się modlę byłam bardzo uparta w mojej modlitwie bardzo pragnęłam być w ciąży na Święta Adwent gdzie się czeka na Jezusa a on przyszedł do mnie ale nie sam jestem w ciąży 3tydzien wszystko dobrze jutro zaczynam moja piąta NP o zdrowie dla mojej iskierki wytrwajcie w modlitwie a będą dziać się duże cud jestem tego żywym przykładem Dziękuję Maryjo za moja mała iskierkę która noszę pod sercem
Zobacz podobne wpisy:
Angelika: Wymodlona ciąża
Justyna: Dar potomstwa
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański