Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Maria: Otrzymane łaski

0 0 głosów
Oceń wpis

jest to moje kolejne już świadectwo… oj, ciężki był ten rok w pewnych aspektach, i właśnie tutaj, gdzie już człowiek sam nie daje rady, zwraca się do Matki Jedynej…

Tak się akurat złożyło, że rozpoczęłam nowennę, a na drugi dzień kolejną, w innej intencji, która pojawiła się nagle i była bardzo ważna, a nie chciałam rezygnować z modlitw w tej mojej pierwszej sprawie. Czy było trudno odmawiać tyle 'zdrowasiek”…? na pewno należało tak organizować swój czas, by nie zostawiać modlitw na ostatnią chwilę, ale bardzo mi zależało na tym, by wytrwać i udało się.

Moje modlitwy zostały wysłuchane, pomimo naprawdę wielu trudności, gdzie tak patrząc po ludzku, nie miało się prawa to udać, a jednak.

Dziękuję Ci Matko moja Jedyna za pomoc, za wstawiennictwo u Boga, za opiekę.

Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Gość
Gość
11.01.21 20:40

Ją odmawiał 4 nowenne ale ta intencją na razie się nie spełniła. Ale czuje się duchowo lepiej.

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x