Kochani!
W naszej redakcji w krótkim czasie odebraliśmy kilka alarmujących telefonów związanych z pandemią koronawirusa. Wygląda to bardzo poważne:
Nasza Czytelniczka z Zakopanego mówiła o tłumach turystów, którzy często reagują złością na prośby o noszenie maseczki w sklepach.
Nasz Czytelnik z Helu powiedział mi, że zasady bezpieczeństwa nad Bałtykiem są nagminne ignorowane.
Jedna z naszych zdalnych współpracownic została zarażona koronawirusem i dwie osoby z jej rodziny zmarły…
Pewien zaangażowany społecznik ze Śląska opisał dramatyczną sytuację w jego województwie i zagrożenia w kopalniach i przemyśle, które gwałtownie wpłyną na gospodarkę Polski. Powiedział wprost: „TYLKO MODLITWA MOŻE NAM POMÓC!”
Z tej ostatniej rozmowy wyłonił się pomysł, aby modlić się do św. Rocha – patrona od chorób zakaźnych. Sprawdziliśmy w kalendarzu i oto okazało się, że nowenna do św. Rocha zaczyna się już za kilka dni, bo 7 sierpnia!
Bądźmy gotowi do modlitwy
Kiedy tak wielu z nas odpowiada „Liberum veto!” na zasady bezpieczeństwa, i tym samym naraża nie tylko siebie, ale także swoich bliskich na śmiertelnego wirusa, czas spojrzeć prawdzie w oczy. Nie szukamy spisków kogokolwiek przeciw czemukolwiek. Faktem jest, że koronawirus zabija i niszczy nasze ciała, a powikłania zdrowotne są trudne do oszacowania. Niszczy nas także społecznie i gospodarczo, a nade wszystko powoduje, że ograniczone zostaje nasze życie duchowe. Pomyślmy o ograniczeniach w sakramentach, kościołach, rekolekcjach, pielgrzymkach… To nie pozostaje bez konsekwencji…
Czas na pospolite ruszenie – ze św. Rochem!
Święty Roch to patron od chorób zakaźnych. Nie zważając na siebie, opiekował się chorymi na dżumę w wielu krajach. W obliczu drugiej fali pandemii koronawirusa, polegajmy nie tylko na ludziach, ale też niebu, prosząc św. Rocha o pomoc. Dlatego modlimy się nowenną do niego. Ufnie wznosimy swoje modlitwy pamiętając o słowach św. Rocha: „Panie, jeśli mam o co prosić, to spraw łaskawie, aby dla zasług najukochańszego Syna Twego został uleczony każdy, kto mnie w zaraźliwej chorobie wezwie o pomoc.
Czy odpowiesz na to wezwanie?
Zapraszam Cię do dołączenia do Nowenny do św. Rocha o ustanie pandemii. Na naszej stronie nowenny.pl przygotowaliśmy nowennę do św. Rocha. Zapisz się w poniższym formularzu, a każdego dnia otrzymasz modlitwy oraz krótkie rozmyślania. To 9 dni modlitw do szczególnego patrona. Zaczynamy 7 sierpnia, a kończymy 16 sierpnia, w święto św. ROCHA.
Nie wahaj się – dołącz i zaproś innych!
Marek Woś
Zapisy:
Rozmyślanie na dzień 1.
Święty Roch urodził się w Montpellier, a mieście południowej Francji, w roku 1295, jako jedyne dziecię bardzo majętnych rodziców. Wybłagali go oni u Boga długotrwałą i szczerą modlitwą. Przyniósł Roch z sobą na świat znamię w kształcie czerwonego krzyża na lewej piersi, które z postępem lat stawało się coraz wyraźniejszym i widoczniejszym. Pobożni rodzice widzieli w tym przepowiednię, że Bóg powołuje ich syna do szczególnej doskonałości w naśladowaniu Ukrzyżowanego i dali mu jak najstaranniejsze wychowanie. Bóg uwieńczył ich zachody i starania skutkiem jak najipomyślniejszym. Gdy Roch doszedł lat dwunastu, ojciec jego, ciężko zapadłszy na zdrowiu, tak się do niego odezwał: „Miłe dziecię, czuję, że się zbliża ostatnia moja godzina, oddaję ci przeto mój testament, którego brzmienie jest następujące: Miej zawsze Boga przed oczyma; co czynisz, czyń z Bogiem i dla Boga. Odziedziczysz po mnie obszerne dobra i znaczny majątek, ale nie daj się olśnić jego blaskiem, nie przywiązuj się do niego całym sercem, ale raczej miej miłosierdzie nad ubogimi i potrzebującymi wsparcia, a wtedy Bóg będzie ci błogosławił”.
Słowa konającego ojca wyryły się na zawsze w sercu i pamięci poczciwego chłopca. W kilka lat później odumarła go też i matka, zaczem Roch, wówczas zaledwie 20 lat liczący, wszedł w posiadanie całego majątku.
Modlitwy na każdy dzień:
Modlitwa do św. Rocha podczas zarazy
Święty Rochu, Ciebie przed wiekami nasi przodkowie obrali w czasach zarazy za patrona. Za Twoim wstawiennictwem zostali uratowani przed śmiercią, która pustoszyła miasta i wioski. Z tym większą ufnością klękamy aby błagać o Twoją pomoc i wstawiennictwo u Pana. Nie liczymy na nasze zasługi ani na nasze dobre czyny, ale tylko na nieskończone zasługi i miłość Jezusa do nas oraz na Twoją miłość do Boga wyrażającą się w bezgranicznej miłości i służbie bliźnim, która tak bardzo podobała się Panu. Ty jeszcze będąc tu na ziemi otrzymałeś od Boga dar uzdrawiania ludzi i zapewnienie, że kto w chorobie i trudnościach będzie wzywał Twego wstawiennictwa zgodnie z wolą Bożą, może być uzdrowiony. Ośmieleni tą obietnicą prosimy Cię pełni ufności i wiary, abyś uprosił nam u Pana łaskę zachowania nas i świata całego od epidemii i skutków koronawirusa. Ty wiesz nasz święty Patronie, jak bardzo Jezus nasz Odkupiciel pragnie udzielać nam swoich łask, bo sam będą tu na ziemi wielokrotnie ich doświadczałeś. Prosimy Cię wyproś nam u Pana tę łaskę której tak bardzo pragniemy i tak bardzo potrzebujemy, a my kolejnym pokoleniom będziemy przekazywać wiarę w Twoje wstawiennictwo za nami. Amen.
Litania do Świętego Rocha,
Patrona od morowego powietrza.
Kyrie elejson, Chryste elejson.
Chryste, usłysz nas! Chryste, wysłuchaj nas!
Ojcze z nieba Boże zmiłuj się nad nami!
Synu, Odkupicielu świata, Boże, zmiłuj się nad nami!
Duchu Święty, Boże, zmiłuj się nad nami!
Święta Trójco jedyny Boże zmiłuj nad nami
Święta Maryjo, – módl się za nami!
Święta Boża Rodzicielko,
Święta Panno nad pannami,
Święty Rochu, Chrystusa wyznawco,
Święty Rochu, drogi klejnocie wszystkiego świata,
Święty Rochu, patronie chorych i konających,
Święty Rochu, godny Synu i ozdobo królestwa francuzkiego,
Święty Rochu, ojcze ubogich najłaskawszy,
Święty Rochu, wzgardzicielu świata najmężniejszy,
Święty Rochu, pielgrzymie ziemski najcierpliwszy,
Święty Rochu, obywatelu niebieski najchwalebniejszy,
Święty Rochu, najosobliwszy patronie od powietrza morowego,
Święty Rochu, cudotwórco wielki Chrystusów,
Święty Rochu, obrońco wiary świętej najpotężniejszy,
Święty Rochu, przedziwny Chrystusowego ubóstwa naśladowco
Święty Rochu, najtroskliwszy wdów i sierot opiekunie,
Święty Rochu, żarliwy dusz miłośniku,
Święty Rochu, lekarzu chorób ludzkich najskuteczniejszy
Święty Rochu, wizerunku prawdziwej pobożności,
Święty Rochu, wodzu w drodze cnót najdoskonalszy,
Święty Rochu, przykładzie cudowny Ducha apostolskiego,
Święty Rochu krzyża Pańskiego miłośniku najcierpliwszy,
Święty Rochu, życiem Aniele najniewinniejszy,
Święty Rochu, wielki i skuteczny Patriarcho ludu Bożego,
Święty Rochu, darem i Duchem Boskim Przedziwny Proroku,
Święty Rochu, najgorliwszy nieumiejętnych doktorze,
Święty Rochu, prawdziwy życia Chrystusowego wyznawco,
Święty Rochu, najmocniejszy Panieńskiej czystości obrońco,
Święty Rochu, w którym wszystkich Świętych zasługi z Boskiej dobroci szanujemy i czcimy,
Święty Rochu, całego świata Patronie od zarazy morowego powietrza,
Święty Rochu, w szpitalach służący,
Boże, w Trójcy świętej jedyny,
Przez zasługi świętego Rocha, gorliwego miłośnika Twego,
Abyś od powietrza, głodu, ognia i wojny wybawić raczył,
Abyś nas od skazy grzechowej zachować raczył,
Abyś nas, za przykładem świętego Rocha, w służbie Twojej świétej utwierdzić raczył,
Abyś nam, synom i córkom jego, pokój, zgodę i miłość prawdziwą dać raczył,
Synu Boży, Ciebie prosimy, wysłuchaj nas Panie!
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie!
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie!
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami!
Chryste, usłysz nas! Chryste, wysłuchaj nas!
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson!
Módlmy się. Boże, któryś błogosławionemu Rochowi, przez Anioła Swego, przyobiecał, że każdy, pobożnie go wzywający, od wszelkiego morowego powietrza wolnym zostanie, daj nam, prosimy Ciebie, aby, którzy jego pamiątkę nabożnie obchodzimy, mocą zasług jego, od śmiertelnego powietrza ciała i duszy byli zachowani. Przez Pana naszego, Jezusa Chrystusa, który z Tobą żyje i króluje, Bóg na wieki wieków. Amen.
Do zobaczenia jutro,
zespół nowenny.pl
Zobacz podobne wpisy:
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Szanowni Państwo, módlmy się, ale i używajmy rozumu. Uważam, że nienoszenie maseczki, niezachowywanie dystansu, brak higieny są w obecnej sytuacji grzechem ciężkim i ludzie ci są winni rozwoju pandemii. Są też winni chorób i śmierci wszystkich tych, którzy nie dostaną się do specjalistów z powodu pandemii. Ofiary pandemii to nie tylko zmarli na covid, to też wszyscy ci, którzy umarli lub umrą, gdyż nie dostali się do specjalistów. Ofiary covid to też wszyscy ci, którzy będą się mierzyć ze skutkami choroby. Już dziś okazuje się, ze nawet chorujący lekko lub bezobjawowo mają zmiany w sercu. Niestety, ale dopóki ludzie będą… Czytaj więcej »
Dziękuję za ten wpis. Niestety, trwa jakaś dziwna wojna informacyjna – spora część społeczeństwa twierdzi, ze albo wirusa nie ma, albo został wymyślony przez Billa Gatesa, aby zaszczepić i zabić „nadwyżkę” ludności, albo że jest on łagodniejszy od grypy. Niestety, dopóki ktoś bliski nie umrze – żyją sobie tacy w iluzji… Za nieodpowiedzialność jednostek płaci jednak całe społeczeństwo.
”Ograniczenia w sakramentach” – niestety, jeżeli do kościoła w każdą niedzielę przychodzą ludzie bez maseczek, albo z maseczkami na brodzie z odsłoniętym nosem, za chwilę mogą znów być ograniczenia.
Może obecny wzrost zakażeń paradoksalnie otrzeźwi ludzi i sprawi, że potraktują na poważnie noszenie maseczek i inne obostrzenia przed jesienią, gdy dojdzie grypa i sezonowe przeziębienia.