O nowennie pompejańskiej dowiedziałam się krótko po tym, jak u najbliższej mi osoby zdiagnozowano złośliwy nowotwór. Jak nie trudno się domyśleć, pierwszą nowennę odmówiłam wraz z tą osobą w intencji jej uzdrowienia i jeśli to możliwe – ustrzeżenia przed chemioterapią. To był najtrudniejszy czas w moim życiu, ponieważ mimo swojego młodego wieku (miałam wówczas nieco ponad 20 lat) musiałam wziąć całą sytuację na swoje barki. Wszystko, co działo się w tym czasie oddawałam Panu Bogu i Maryi za wstawiennictwem świętych, bo wierzyłam, że to oni najlepiej wiedzą, jakie działania będą najlepsze dla ukochanej mi osoby. Czułam opiekę Maryi, była z nami cały czas i widziałam, jak działa poprzez niespodziewane zwroty akcji. Mimo, że chemioterapia była od początku zalecana przez lekarzy, na skutek różnych niedających się przewidzieć wcześniej czynników, ostatecznie pacjent nie zdecydował się na tę formę leczenia. Jak się później okazało, po konsultacjach u innych specjalistów była to najlepsza decyzja, jaką mogliśmy podjąć.
Intencją drugiej nowenny był dobry wynik badań kontrolnych i pomimo niezliczonej ilości łez ze strachu i obawy, właśnie taki wynik (wskazujący na brak choroby) otrzymaliśmy.
Ostatnio odmówiłam trzecią nowennę – także w intencji zdrowia i właściwie tak do niej przywykłam, że mimo upływu 54 dni, odmawiam ją dalej.
Nowenna pompejańska nie jest łatwą formą modlitwy ze względu na jej czasochłonność, ale jeśli tylko się chce, na pewno każdy znajdzie w ciągu dnia wystarczającą ilość czasu. Wystarczy nieco wcześniej wstać, później sięgnąć po różaniec w autobusie albo podczas przerwy w pracy.
Choć bardzo długo zbierałam się do napisania swojego pierwszego świadectwa, chce teraz z całego serca podziękować Maryi za jej opiekę i cudowne działanie w moim życiu. W tamtym ciężkim czasie przylgnęłam do Maryi i chcę, żeby tak już pozostało, żeby Maryja i jej Syn byli obecni zawsze w życiu moim i mojej rodziny.
Zobacz podobne wpisy:
Hanna: Miłość do Różańca Świętego
Wioletta: Uzdrowienie taty z choroby
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Dziękuję 😉
Bardzo pięknie. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za świadectwo.
Piękne świadectwo